Zwrot "Michnik poświęcił 1/3 życia na obronę byłych ubeków" to coś pośredniego miedzy opinią a informacją - uważa prof. Jerzy Bralczyk, biegły w procesie, jaki za te słowa Robertowi Krasowskiemu - b. naczelnemu nieistniejącego już "Dziennika" - wytoczył Adam Michnik. W środę Sąd Okręgowy Warszawa-Praga wysłuchał prof. Bralczyka jako biegłego w tym trwającym od lata 2007 r. procesie o ochronę dóbr osobistych.
Po raz kolejny do sądu I instancji wraca sprawa byłego szefa MSW 86-letniego Czesława Kiszczaka dotycząca przyczynienia się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" w 1981 r. Proces będzie się toczył już po raz piąty.
Krasnal promujący Wrocław nie nawiązuje do krasnala, symbolu Pomarańczowej Alternatywy, studenckiego ruchu z lat 80. - przekonywał w środę przed wrocławskim sądem Paweł Grabowski, artysta plastyk, twórca wrocławskiego krasnala.
Sąd Rejonowy Lublin-Zachód umorzył w środę postępowanie w prywatnym procesie karnym, który wytoczył prof. KUL Mirosław Piotrowski recenzentowi swojej książki dr. Sławomirowi Polesiakowi. Piotrowski uważa, że Poleszak nie prowadzi z nim polemiki naukowej, tylko zniesławia go, podając kłamliwe informacje. Według sądu do zniesławienia nie doszło.
IPN chce zmiany sędziego w procesie zastępcy naczelnego prokuratora wojskowego z lat stalinizmu 93-letniego Kazimierza G., sądzonego za bezprawne przedłużanie aresztów więźniom. Wcześniej sędzia ten z braku cech przestępstwa umorzył proces G. za podobny czyn.
Dekrety Rady Państwa PRL o stanie wojennym z 1981 r. były uchwalone ewidentnie wbrew ówczesnej konstytucji - orzekł sąd, uznając z tego powodu winę b. członka Rady Emila Kołodzieja. Proces umorzono tylko z powodu przedawnienia karalności jego czynu.
Przed krakowskim sądem rozpoczął się we wtorek proces w sprawie kradzieży obrazów z domu Jerzego Nowosielskiego. Z wyjaśnień głównego oskarżonego wynika, że do kradzieży doszło przypadkowo; nietrzeźwy mężczyzna zobaczył dziurę w płocie i postanowił z niej skorzystać.
1 grudnia dojdzie zapewne do mów końcowych w procesie oskarżonych w sprawie wprowadzenia stanu wojennego w 1981 r. - b. szefa PZPR Stanisława Kani, b. szefa MSW Czesława Kiszczaka i b. członkini Rady Państwa PRL Eugenii Kempary.
Pierwsi świadkowie zeznawali w środę w ponownym procesie w sprawie masakry robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. Proces prowadzony jest bez głównego oskarżonego, b. szefa MON gen. Wojciecha Jaruzelskiego, którego sprawę zawieszono z powodu złego zdrowia.