Z kłamstwami na mój temat nie polemizuję, lecz żądam przeprosin, a jeśli ich nie ma - pozywam do sądu - tak Adam Michnik uzasadnia pozew przeciw publicyście Robertowi Krasowskiemu za jego stwierdzenia, m.in. że "jedną trzecią życia poświęcił obronie ubeków".
20 lutego warszawski sąd po raz piąty ma zacząć proces byłego szefa MSW, 86-letniego Czesława Kiszczaka, oskarżonego o przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" w grudniu 1981 r. - ustaliła PAP w źródłach sądowych.
Stan wojenny w Polsce nielegalnie wprowadziła grupa przestępcza pod kierunkiem Wojciecha Jaruzelskiego - uznał w czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie i skazał na karę w zawieszeniu b. szefa MSW Czesława Kiszczaka. Uniewinniono b. I sekretarza KC PZPR Stanisława Kanię.
W czwartek zapadnie wyrok w procesie o wprowadzenie stanu wojennego w grudniu 1981 r. Prokurator IPN wniósł o kary po dwa lata więzienia w zawieszeniu dla b. I sekretarza KC PZPR Stanisława Kani i b. szefa MSW Czesława Kiszczaka. Kania chce uniewinnienia; Kiszczak - umorzenia sprawy. IPN wniósł, by sprawę trzeciej oskarżonej - b. członkini Rady Państwa PRL Eugenii Kempary - sąd umorzył z powodu przedawnienia karalności, ale przy uznaniu jej winy.
Zwrot "Michnik poświęcił 1/3 życia na obronę byłych ubeków" to coś pośredniego miedzy opinią a informacją - uważa prof. Jerzy Bralczyk, biegły w procesie, jaki za te słowa Robertowi Krasowskiemu - b. naczelnemu nieistniejącego już "Dziennika" - wytoczył Adam Michnik. W środę Sąd Okręgowy Warszawa-Praga wysłuchał prof. Bralczyka jako biegłego w tym trwającym od lata 2007 r. procesie o ochronę dóbr osobistych.