14 stycznia przypada 20. rocznica zatonięcia na Bałtyku polskiego promu "Jan Heweliusz". To najtragiczniejsza katastrofa w historii polskiej floty handlowej. W Szczecinie zostanie odsłonięty pomnik upamiętniający ofiary katastrofy, a w Świnoujściu tablica pamiątkowa. W katastrofie w pobliżu niemieckiej wyspy Rugia zginęło 55 osób: 35 pasażerów, w tym dwoje dzieci i 20 członków załogi. Odnaleziono 39 ciał. Zginęli obywatele Polski, Austrii, Węgier, Szwecji, Czech i Norwegii.