Jeśli Ukraina nie cofnie zakazu wjazdu na swoje terytorium dla prezydenta Przemyśla Roberta Chomy, trudno wyobrazić sobie dalszą współpracę na dotychczasowych warunkach - powiedział w środę wiceszef MSZ Jan Dziedziczak. Dodał, że Polska uznaje decyzję władz ukraińskich w tej sprawie za nieprzyjazną.
Szef MSZ Witold Waszczykowski oświadczył w Davos w Szwajcarii, że był zszokowany wiadomością o zakazie wjazdu na Ukrainę dla prezydenta Przemyśla Roberta Chomy – napisała prywatna agencja informacyjna RBK-Ukraina, która przeprowadziła wywiad z ministrem.
Ambasada RP w Kijowie wystosowała notę do MSZ Ukrainy z prośbą o pełne wyjaśnienie okoliczności wydania zakazu wjazdu do tego kraju dla prezydenta Przemyśla Roberta Chomy - poinformowała w środę PAP rzeczniczka resortu dyplomacji Joanna Wajda.
Prezydent Przemyśla Robert Choma, który był zaproszony do Konsulatu RP we Lwowie na spotkanie opłatkowo-noworoczne, nie został we wtorek wpuszczony na Ukrainę. Zakaz wjazdu wydała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Z udziałem m.in. marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego oraz przewodniczącego szwedzkiego parlamentu (Riksdagu) Urbana Ahlina odbyły się poniedziałek uroczystości jubileuszu 15-lecia Państwowej Wyższej Szkoły Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu (Podkarpackie).
Kilka przemyskich organizacji zaapelowało w piątek do miejscowej społeczności ukraińskiej o „wzajemne ostudzenie emocji” i podjęcie wszelkich kroków w „celu zahamowania eskalacji narastającego antagonizmu między naszymi narodami”.
Prawie 3 tys. szczątków ciał jeńców włoskich i radzieckich z czasów II wojny św. znaleziono podczas ekshumacji ośmiu mogił zbiorowych znajdujących się w Przemyślu. Szczątki zostaną przeniesione na miejscowy cmentarz wojskowy przy ul. Obozowej.
Rozpoczęła się ekshumacja szczątków ok. 6 tys. jeńców włoskich i radzieckich z ośmiu mogił zbiorowych znajdujących się w Przemyślu (Podkarpackie). Szczątki zostaną przeniesione na miejscowy cmentarz wojskowy przy ul. Obozowej.