Po proteście robotniczym w czerwcu 1976 r. przez lata mówiło się o Radomiu, jako o mieście „warchołów”. Zdaniem historyków ta propagandowa narracja władz PRL-u przylgnęła do Radomia na trwałe. Dlatego - jak podkreślają – należy nieustannie przedstawiać prawdziwy aspekt Czerwca’76.
Sejm w 40. rocznicę protestów z 25 czerwca 1976 r. w Radomiu, Ursusie i Płocku złożył hołd demonstrantom oraz ofiarom represji i ich rodzinom. Uchwałę w tej sprawie posłowie przyjęli w czwartek przez aklamację. Podczas głosowania w Sejmie obecni byli uczestnicy wydarzeń czerwca 1976 r.
Radom jest jednym z miast, które wpisały się w historię buntów przeciwko komunizmowi; po proteście robotniczym w tym mieście zaczął się schyłek PRL-u – podkreślali w poniedziałek historycy, uczestniczący w konferencji w ramach obchodów 40. rocznicy Czerwca’76 w Radomiu.
Obchody 40. rocznicy Czerwca’76 rozpoczynają się w piątek w Radomiu. Poprzez różnorodne imprezy organizatorzy chcą nie tylko upamiętnić uczestników robotniczego protestu, ale także zaakcentować rolę Radomia w polskich dążeniach do wolności i demokracji.
Radomski Czerwiec’76 to protest, który zakończył się największym sukcesem robotników w historii PRL. Za udział w nim radomianie zapłacili jednak wysoką cenę – podkreślił w poniedziałek historyk prof. Marek Wierzbicki podczas spotkania w ramach IX Tygodnia Społecznego w Radomiu.
Warto mówić o radomskim Czerwcu ’76, by bardziej czuć smak wolności i smak odzyskanej logiki funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego - mówił były prezydent Polski Bronisław Komorowski na inauguracyjnym spotkaniu Klubu Obywatelskiego w Radomiu.
Mural przedstawiający polskiego robotnika oraz symbolizujący zjednoczenie i siłę narodu konar drzewa w formie splecionych rąk, upamiętni wydarzenia Czerwca’76 w Radomiu. Pracę wykonają artyści z Wrocławia, wyłonieni w konkursie ogłoszonym przez władze miasta.
Jedenaście prac wpłynęło na ogłoszony przez miasto Radom konkurs na projekt muralu upamiętniającego wydarzenia Czerwca’76. Ma on powstać w związku z przypadającą w tym roku 40. rocznicą protestu robotniczego w tym mieście.
Prezydent Bronisław Komorowski podczas specjalnej lekcji historii dla radomskiej młodzieży mówiąc o Czerwcu 1976 r. podkreślił, że warto o tamtych wydarzeniach pamiętać także dlatego, żeby wiedzieć, jak wiele się w Polsce zmieniło na lepsze.
Czerwiec '76 pokazał, że jeżeli jest w nas odwaga i duch solidarności, to możemy zdziałać wiele – mówił szef NSZZ "S" Piotr Duda podczas wtorkowych obchodów 37. rocznicy protestu robotniczego w Radomiu. Ocenił, że nadchodzi chwila, kiedy znowu trzeba będzie wyjść na ulice.