W nocy z 25 na 26 lipca 1944 r., w ramach operacji „Most III” do okupowanej Polski dotarł Jan Nowak-Jeziorański – emisariusz rządu RP, mogący wpłynąć na decyzję o wybuchu Powstania Warszawskiego. W drogę powrotną samolot zabrał polityków i zdobyte przez AK bezcenne dla aliantów części rakiety V-2.
77 lat temu, 13 sierpnia 1944 r., podczas ostatniej egzekucji więźniów Pawiaka został rozstrzelany przez Niemców Antoni Kocjan, inżynier, oficer AK, więzień Auschwitz. Po zwolnieniu z obozu – wiosną 1941 r. – kierował akcją rozszyfrowania tajnych broni niemieckich – V-1 i V-2.
73 lata temu, 13 sierpnia 1944 r. w więzieniu na Pawiaku rozstrzelany został przez Niemców Antoni Kocjan. Kierowany przez niego wywiad lotniczy Komendy Głównej Armii Krajowej przyczynił się do tego, że możliwa była inwazja aliantów w Normandii w 1944 r.
Mało znane są osiągnięcia wywiadu lotniczego Komendy Głównej Armii Krajowej, którym kierował Antoni Kocjan. Przyczyniły się do tego, że lądowanie w Normandii mogło być możliwe, co potwierdzają słowa wielkich dowódców drugiej wojny światowej.
Historię niemieckiej rakiety V-2 oraz jednego z największych poligonów do jej testowania, poznają goście zaplanowanego na sobotę spotkania na dawnym poligonie "Heidekraut" koło Bydgoszczy. Honorowym gościem imprezy będzie polski kosmonauta - Mirosław Hermaszewski.