Na cmentarzu komunalnym w Gorzowie Wlkp. uczczono pamięć gorzowian: związanej z Rodzinami Katyńskimi Anny Borowskiej i jej wnuka Bartosza, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. W poniedziałek rano na ich grobach złożono wieńce, była chwila zadumy i modlitwa.
W tym dniu powinniśmy być ponad politycznymi podziałami. Siedem lat temu zginęli ludzie o różnych poglądach, ale łączyło ich jedno. Wszyscy byli Polakami" – mówiono w poniedziałek w Kielcach podczas uroczystości upamiętniających 7. rocznicę katastrofy smoleńskiej.
Uroczystości państwowe z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy i premier Beaty Szydło; Marsz Pamięci zakończony przemówieniem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, uczczenie ofiar przy ich grobach - to niektóre tylko elementy obchodów 7. rocznicy katastrofy smoleńskiej.
W najbliższych tygodniach powołamy komitet budowy pomników: smoleńskiego i prezydenta Lecha Kaczyńskiego - zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak mówił, przebaczenie jest potrzebne, ale po przyznaniu się do winy i po wymierzeniu odpowiedniej kary.
Polacy na Ukrainie oddali w niedzielę hołd pamięci ofiar zbrodni katyńskiej oraz uczcili ofiary katastrofy samolotu Tu-154M, w której sześć lat temu w Smoleńsku zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria.
Msza święta w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej została odprawiona w niedzielę wieczorem w archikatedrze św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście w Warszawie. We mszy, której przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, uczestniczyli m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło i ministrowie.
W niedzielę, w całym kraju, uczczono 6. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Prezydent Andrzej Duda apelował o wzajemne wybaczenie, które - jego zdaniem - jest Polsce niezbędne. Wybaczmy sobie niepotrzebne, niesprawiedliwe słowa, gorszące zachowania, momenty poniżenia - mówił prezydent. Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił, że przebaczenie jest potrzebne, ale po przyznaniu się do winy i wymierzeniu kary.
Polacy w Wielkiej Brytanii wzięli w niedzielę udział w uroczystościach poświęconych szóstej rocznicy katastrofy smoleńskiej, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński. Polska delegacja leciała na obchody rocznicy zbrodni katyńskiej.
Kwiaty i znicze na grobach oraz w setkach miejsc upamiętniających ofiary katastrofy smoleńskiej, dźwięk syren, narodowe flagi w oknach, marsze pamięci, a w kościołach modlitwa w intencji zmarłych – tak mieszkańcy wszystkich regionów upamiętnili w niedzielę ofiary tragedii sprzed sześciu lat.