100 lat temu, w nocy z 16 na 17 lipca 1918 r., Mikołaj II wraz z rodziną został rozstrzelany przez bolszewików. Była to egzekucja zupełnie bezsensowna – Mikołaj nie był już carem, gdyż zrzekł się tronu. Wina za nią w dużym stopniu obciąża Anglię.
W porozumieniu z Dumą Państwową, uznaliśmy za słuszne zrzec się tronu państwa rosyjskiego i złożyć z siebie władzę najwyższą – napisał 15 marca 1917 r. car Mikołaj II Romanow. Podpisany w obliczu rewolucji lutowej manifest abdykacyjny kończył historię monarchii w Rosji.