Zwyczaj posypania głów popiołem przypomina nam, że jesteśmy ludźmi słabymi, często odwracamy się od Boga i potrzebujemy nawrócenia. Dlatego wchodzimy na drogę postu, modlitwy i jałmużny – powiedział metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas mszy św. w Środę Popielcową.
Wielki Post to czas porządkowania naszego życia, odkrywania powołania do świętości i stawania w prawdzie wobec naszych słabości i grzechów. W tym czasie wezwanie do nawrócenia rozbrzmiewa głośniej i jest bardziej bezpośrednie – powiedział PAP sekretarz generalny episkopatu Polski bp Artur Miziński.
Środa Popielcowa to w liturgii Kościoła katolickiego dzień rozpoczynający okres Wielkiego Postu, czyli przygotowanie do Świąt Zmartwychwstania Pańskiego – podkreślił w rozmowie z PAP wykładowca liturgiki w Wyższym Seminarium Duchownym w Warszawie-Tarchominie ks. dr Paweł Cieślik.
Do modlitwy za Ojczyznę i Kościół w Polsce zachęca metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski w liście do wiernych na Wielki Post. "Pragniemy prosić Boga, abyśmy skarb wolności, którym dane jest nam się radować, potrafili zachować i przekazać go przyszłym pokoleniom Polaków" – napisał.
W Kościele katolickim Środa Popielcowa rozpoczyna się 40-dniowy Wielki Post. Środa Popielcowa ma być dla wiernych wezwaniem do pokuty i przemiany życia. Tego dnia w czasie mszy świętej dokonuje się obrzędu posypania głowy popiołem. Środa Popielcowa jest pierwszym dniem Wielkiego Postu.