75 lat temu, 7 czerwca 1944 r., premier Stanisław Mikołajczyk spotkał się w Waszyngtonie z prezydentem USA Franklinem D. Rooseveltem. Rozmowa była pierwszą z kilku pomiędzy tymi politykami i jednocześnie jednym z momentów, w których rząd RP przekonał się o rzeczywistych celach polityki aliantów oraz ich stosunku do polskich interesów.
75 lat temu, 14 lipca 1943 r., Stanisław Mikołajczyk objął tekę premiera londyńskiego rządu RP. W bardzo trudnym momencie. Właśnie zginął Władysław Sikorski, a już wkrótce losy Polski miały się rozegrać na konferencji w Teheranie.
75 lat temu, 5 lipca 1943 r., po śmierci gen. Władysława Sikorskiego obowiązki premiera rządu RP na Uchodźstwie przejął Stanisław Mikołajczyk (rząd sformował się zaś 14 lipca). Naczelnym Wodzem mianowany został gen. Kazimierz Sosnkowski.
"Będziemy domagać się przywrócenia szacunku i czci dla Wincentego Witosa w postaci wymazania haniebnego wyroku w tzw. procesie brzeskim, a dla Stanisława Mikołajczyka nadania Orderu Orła Białego" - powiedział w Dobrzycy prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
70 lat temu, 21 października 1947 r., Stanisław Mikołajczyk, lider opozycyjnego wobec komunistów PSL, w obawie przed aresztowaniem i procesem potajemnie opuścił Polskę. „Nie ulega wątpliwości, że byłby prędzej czy później aresztowany i sądzony, najdalej w 1949, może nawet w 1948 r.” - mówił PAP prof. Antoni Dudek.
„Chłopskość” jest kluczem do zrozumienia wielu postaw i poglądów w pojałtańskiej Polsce. Do tej pory była mało opisywana, a przecież gdy oglądamy klasyczne opowieści o Żołnierzach Wyklętych, to widzimy właśnie ludzi pochodzących z chałup, nie dworów czy miejskich kamienic – mówi PAP Piotr Zaremba, autor powieści „Zgliszcza".
„Chłopskość” jest kluczem do zrozumienia wielu postaw i poglądów w pojałtańskiej Polsce. Do tej pory była mało opisywana, a przecież gdy oglądamy klasyczne opowieści o Żołnierzach Wyklętych, to widzimy właśnie ludzi pochodzących z chałup, nie dworów czy miejskich kamienic – mówi PAP Piotr Zaremba, autor powieści „Zgliszcza".
Stanisław Mikołajczyk podjął pewną grę z komunistami, uważam - i daję temu wyraz w książce - że miał przesłanki intelektualne, by to zrobić - mówi PAP dziennikarz Piotr Zaremba, autor książki "Zgliszcza. Opowieści pojałtańskie". Jak dodaje jednak, uciekając z kraju, Mikołajczyk "zostawił mnóstwo ludzi na pastwę komunistów" i do samego końca podtrzymywał wrażenie, że zamierza zostać.
Polskie Stronnictwo Ludowe chce uhonorowania pośmiertnie Stanisława Mikołajczyka Orderem Orła Białego; w tej sprawie Ludowcy zwrócili się do prezydenta Andrzeja Dudy - poinformował w czwartek lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.