Stefan Michnik to przykład i symbol bezprawia w czasach komunistycznych, ale również symbol bezkarności uczestników zbrodni sądowych i w ogóle zbrodni komunistycznych po 1989 r. - powiedział PAP dr Maciej Korkuć Naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN.
Państwo polskie uczyniło wszystko, żeby postawić Stefana Michnika przed polskim wymiarem sprawiedliwości – mówi PAP prok. Marcin Gołębiewicz, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie.
Nie żyje były stalinowski sędzia Stefan Michnik. Ciążyły na nim zarzuty popełnienia w latach 1952-53 zbrodni komunistycznych, które polegały na wydaniu m.in. bezprawnych wyroków śmierci. Śledztwo w jego sprawie prowadził pion śledczy IPN. Informację o śmierci byłego sędziego zamieścił w nekrologu jego przyrodni brat Adam Michnik.
Śmierć Stefana Michnika oskarżonego o 93 zbrodnie przeciwko ludzkości, bez poniesienia odpowiedzialności, to haniebne zaprzeczenie zasadom sprawiedliwości i prawa międzynarodowego - ocenił w piątek wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.
Były stalinowski sędzia Stefan Michnik dożył 91 lat. W ostatnich latach mieszkał w domu opieki o profilu judaistycznym w Goeteborgu, w Szwecji. Nie odbierał korespondencji od polskich władz, które domagały się jego ekstradycji i osądzenia za wydawanie bezprawnych wyroków śmierci na żołnierzy podziemia niepodległościowego i członków dawnej partyzantki antyhitlerowskiej.
Po latach ucieczki i ukrywania się w Szwecji zmarł Stefan Michnik; odpowiedzialny za sądowe zbrodnie działacz komunistyczny i informator. To skandal, że zbrodniarza nie udało się ostatecznie osadzić w więzieniu - oświadczył w piątek wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.
Na byłym sędzim stalinowskim Stefanie Michniku ciążą zarzuty popełnienia w latach 1952–53 zbrodni komunistycznych, które polegały na wydaniu m.in. bezprawnych wyroków śmierci – przypomina pion śledczy IPN. Czyny te nie uległy przedawnieniu – wskazują prokuratorzy.
90-letni Stefan Michnik, którego wydania odmówił szwedzki sąd, dożywa starości w jednym z domów opieki w Goeteborgu. Od lat nie udziela wywiadów mediom. "Sądziłem, że służyłem swojemu krajowi" - to słowa z ostatniej rozmowy ze szwedzkim dziennikarzem
Brak zgody szwedzkiego sądu na wydanie b. stalinowskiego sędziego Stefana Michnika to decyzja niezrozumiała i niemożliwa do pogodzenia z zasadami państwa prawa; będziemy nadal zmierzać do tego, by stalinowski zbrodniarz poniósł odpowiedzialność – zapowiada wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.