Do końca 2014 roku w Kruszynianach (Podlaskie) ma powstać Centrum Edukacji i Kultury Muzułmańskiej Tatarów Polskich. Umowę w tej sprawie podpisano w środę - poinformował rzecznik marszałka województwa podlaskiego Jan Kwasowski.
Muzułmański Związek Religijny RP wydał w języku tatarskim "Sonety krymskie" Adama Mickiewicza. Wydawnictwo ma promować język tatarski, a także twórczość Mickiewicza wśród Tatarów mieszkających na Krymie. "Sonety krymskie" to cykl 18 sonetów opisujących podróż Mickiewicza na Krym, opublikowanych w 1826 roku.
Prezydent Bronisław Komorowski spotkał się w czwartek z przedstawicielami społeczności muzułmańskiej wraz z muftim Tomaszem Miśkiewiczem z Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP. Życzył, by wspólnota ta cieszyła się przyjaźnią i szacunkiem w Polsce. „Jest mi bardzo miło, że możemy się spotkać przy okazji nowego roku (...) z pełną świadomością, że spotykamy się także w dniu święta muzułmańskiego, święta związanego z narodzinami Proroka” – powiedział prezydent.
W Podlaskiem powinno powstać centrum edukacji różnorodności kulturowej, które będzie przybliżało wielokulturowość regionu jego mieszkańcom, a także turystom - uważa rzecznik praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz. Jej zdaniem miałoby ono być przykładem dla reszty kraju.
Kilkanaście nagrobków pochodzących z XIX wieku, odrestaurowano na zabytkowym mizarze, czyli cmentarzu muzułmańskim w Kruszynianach (Podlaskie). Opiekuje się nim miejscowa gmina muzułmańska, pieniądze pochodziły z resortu kultury i dziedzictwa narodowego.
Polscy wyznawcy islamu rozpoczęli w piątek obchody Święta Ofiarowania, czyli Kurban Bajram (Ied al-Adha). To jedna z dwóch najważniejszych w roku muzułmańskich uroczystości religijnych, czas nie tylko modlitw, ale i spotkań z bliskimi. Potrwa cztery dni.
W strugach deszczu Lajkonik rozpoczął czwartkowy pochód ulicami Krakowa. W postać słynnego czarnobrodego jeźdźca w stroju tatarskim po raz 25. wcielił się inspektor nadzoru w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji Zbigniew Glonek. Czarnobrody jeździec na małym drewnianym koniu, jak co roku w pierwszy czwartek po Bożym Ciele, wyruszył sprzed siedziby Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Towarzyszyli mu włóczkowie – członkowie dawnego cechu flisaków - i kapela, zwana dawniej mlaskotami.