Polska sztuka poniosła wielką stratę - ocenił zespół Starego Teatru w Krakowie po śmierci Jerzego Stuhra. Aktor związany był z tą instytucją kultury przez 30 lat. Ostatnią rolę, jaką zagrał na jej deskach, był profesor Ned Wilkinson w „Wielebnych” Sławomira Mrożka.
We wtorek (9 lipca) zmarł Jerzy Stuhr, wielki aktor filmowy i teatralny. Zagrał genialne role m.in. w „Wodzireju" i „Amatorze”, ale w pamięci widzów zapisał się też talentem komediowym w „Seksmisji”, gdzie wygłaszał pamiętne kwestie: „Ciemność, widzę ciemność! Ciemność widzę!" i „Kierunek wschód, tam musi być jakaś cywilizacja!".
„Matki. Pieśń na czas wojny” Marty Górnickiej zostaną pokazane w najbliższych dniach podczas Festiwalu Teatralnego w Awinionie. „Nasz spektakl mówi o kobietach, wojnie, mechanizmach obronnych, ale też zadaje pytania o naszą reakcję na wojnę w Europie” - powiedziała PAP reżyserka we wrześniu ub.r.
3 lipca 1944 roku zmarł w Warszawie Adolf Nowaczyński, pisarz, satyryk i publicysta, autor felietonów i dramatów, związany z Narodową Demokracją. Jego - przemilczane przez wiele lat w PRL-u nazwisko przywołał Stefan Kisielewski mówiąc o „dyktaturze ciemniaków”.
Spektakl „Dropie” Natalki Suszczyńskiej i reżyserii Marcina Libera otrzymał Grand Prix tegorocznego Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. Zwycięzców 30. edycji konkursu ogłoszono podczas poniedziałkowej gali finałowej.
29 czerwca 1924 r. urodził się w Kownie (Litwa) Gustaw Lutkiewicz – aktor. „Umiał znaleźć sobie miejsce, zaistnieć w przedstawieniu w sposób naturalny” – mówi PAP Maciej Wojtyszko. „Nawet źle napisane role zamieniał w kreacje” – ocenia.
Teatr Łaźnia Nowa zaprezentował na Aranya Theater Festival w Chinach spektakl "Konformista 2029" w reż. Bartosza Szydłowskiego. "Satysfakcję sprawiło poczucie, że teatr tyle może znaczyć, że ma misję większą niż promowanie artystycznego ego. To stawka, którą tam się czuło" - opowiada po powrocie do Krakowa reżyser i dyrektor nowohuckiej sceny Bartosz Szydłowski.
Był reżyserem teatralnym, malarzem, chyba jedynym w polskiej sztuce spadkobiercą Wyspiańskiego. Sam nie zostawił uczniów ani naśladowców. 85 lat temu urodził się Jerzy Grzegorzewski. Artystę, którego nie da się porównać z kimkolwiek innym, wspomina Jacek Wakar, krytyk teatralny, szef działu kultury PAP.