W Wigilię Bożego Narodzenia dzieci w Polsce szukają prezentów pozostawionych najczęściej przez Gwiazdora lub Świętego Mikołaja. Ich rówieśnicy w innych krajach europejskich otrzymują podarki m.in. od Dzieciątka, Trzech Króli albo Dziadka Mroza.
Ekspozycję nt. wieczerzy wigilijnej z początku XX wieku na terenie Podkarpacia można obejrzeć w Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku (Podkarpackie). Wystawa zaskakuje zwiedzających; dziwi ich np. brak choinki – powiedział PAP dyrektor muzeum Jerzy Ginalski.
Wprowadzenie konia do domu, zapraszanie wilka na wigilię, nakaz zjedzenia całej wieczerzy jedną łyżką i obserwowanie cienia - to tylko niektóre z zapomnianych, a dawniej popularnych w tradycji ludowej Podkarpacia, zwyczajów wigilijnych, które dziś wydają się dziwne i zaskakujące.
Niegdyś doskonale zdawano sobie sprawę, jaki jest sens poszczególnych rekwizytów, potraw, gestów; wszystko miało swój wymiar magiczny i symboliczny. Dziś wiele tradycji trwa, ale wiedza o nich umyka – mówi o Bożym Narodzeniu etnolog dr Grzegorz Odoj, prof. UŚ.
Religijność połączona z wiarą w zdarzenia nadprzyrodzone, kolędy i łamanie się opłatkiem, niezwykłe ozdoby i niecodzienne potrawy, sprawiają, że święta mają w Polsce wyjątkową aurę. Aby ją przybliżyć, MKiDN przygotowało świąteczny cykl „Boże Narodzenie – tradycje i zwyczaje”.
Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu, jak co roku, przygotowało wystawę „Boże Narodzenie na Mazowszu”. Nie jest ona jednak dostępna dla zwiedzających z uwagi na obostrzenia sanitarne pandemii koronawirusa. Ekspozycja i opowieści o bożonarodzeniowych zwyczajach będą na razie prezentowane w internecie.
W niedzielę w Krakowie ogłoszono nazwiska zwycięzców 78. Konkursu Szopek Krakowskich. Mimo że w tym roku wydarzenie miało niestandardowy przebieg, do rywalizacji ponownie stanęła liczna grupa zarówno doświadczonych twórców, jak i młodzież i dorośli.
Zwyczaj ustawiania w domu choinki w czasie świąt Bożego Narodzenia trafił do Polski mniej więcej w połowie XIX wieku wraz z protestantami niemieckimi. Wcześniej, w czasie świąt, izby zdobiono m.in. słomianymi snopkami czy tzw. podłaźniczkami - mówi etnolożka prof. Agnieszka Pieńczak.