Niemiecki pisarz tureckiego pochodzenia Dogan Akhanli, krytyk tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana zatrzymany w Hiszpanii na wniosek władz tureckich, nie zostanie wydany Turcji - zdecydował w piątek hiszpański rząd.
Porozumienie dot. konserwacji obrazu Marcella Bacciarellego, przedstawiającego historyczną scenę zawarcia traktatu pokojowego między Polską a Turcją w Chocimiu, podpisano w piątek w Warszawie. Dzisiejsze relacje polsko-tureckie są znakomite - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski.
Ruiny starożytnego miasta Afrodyzja, położonego w południowo-wschodniej Turcji, zostały wpisane w niedzielę na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Taką decyzję podjął obradujący w Krakowie Komitet Światowego Dziedzictwa.
Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan uznał w poniedziałek, w 102. rocznicę "czerwonej niedzieli", od której rozpoczęła się rzeź Ormian w imperium osmańskim, ważną rolę tej społeczności w historii Turcji, ale wezwał, by „nie wykorzystywać historii”.
Mieszkańcy Adampola czują się Polakami, kultywują polskie tradycje. Nawet my w Polsce nie obchodzimy tak tradycyjnych świąt – mówią PAP dr Marzena Godzińska i Dariusz Cichocki z Wydziału Orientalistycznego UW. W tym roku mija 175. rocznica założenia polskiej wsi nad Bosforem.
Turcja wykorzystuje porównania dotyczące nazizmu, gdyż obawia się o przyszłość Europy - oświadczył turecki wicepremier Numan Kurtulmus. Jak dodał, Ankara ma nadzieję, że Europa będzie pamiętała o swej krwawej historii i nie wpadnie w pułapkę faszyzmu.
19 marca 1842 r. został założony Adampol, polska miejscowość w Turcji na północno-wschodnich obrzeżach Stambułu, po azjatyskiej stronie Bosforu (tur. Polonezkoey). Inicjatorem był przywódca jednej z emigracyjnych frakcji po Powstaniu Listopadowym Adam Czartoryski.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Francois Hollande potępili w czwartek używanie przez władze Turcji w polemikach politycznych z Niemcami oraz innymi państwami UE porównań z nazizmem - poinformował rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert.
Wypowiedź prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, w której porównał władze Holandii do faszystów, gdy te odmówiły zgody na lądowanie samolotu z szefem tureckiego MSZ, była "bardzo nie na miejscu" - oświadczył w sobotę holenderski premier Mark Rutte.