IPN zaprotestował w piątek przeciwko zacieraniu przez władze Rosji śladów o zbrodni katyńskiej. Odnosząc się do sprawy demontażu w Twerze w Rosji tablic poświęconych polskim ofiarom NKWD z 1940 r. podkreślił, że działanie to wpisuje się w tradycje sowieckiego totalitaryzmu.
W Twerze w centralnej Rosji z gmachu, który był siedzibą sowieckiego NKWD, zdemontowano tablicę poświęconą zamordowanym tam ofiarom zbrodni katyńskiej – jeńcom obozu w Ostaszkowie – podaje w czwartek radio Swoboda, powołując się na aktywistów z Tweru.
Według nieoficjalnych informacji sprawą tablic na gmachu w Twerze upamiętniających ofiary represji - w tym polskich jeńców rozstrzelanych w ramach zbrodni katyńskiej - ma zająć się rada miejska w Twerze. Informację tę przekazało PAP Stowarzyszenie Memoriał.
Tablicom upamiętniającym Polaków zamordowanych w Twerze (d. Kalininie), ofiary zbrodni katyńskiej, grozi demontaż – podaje dziennik „Kommiersant”, powołując się na stowarzyszenie Memoriał dokumentujące zbrodnie stalinowskie.
Księgę o ofiarach zbrodni katyńskiej spoczywających w Miednoje koło Tweru przedstawiło we wtorek w Moskwie Stowarzyszenie Memoriał. Trzytomowa publikacja zawiera dostępne po raz pierwszy po rosyjsku biogramy i zdjęcia ofiar oraz materiały ekshumacji w Miednoje.
Biuro Edukacji Narodowej IPN podsumowało w piątek w Warszawie drugą edycję konkursu „Policjanci w służbie historii”. Polska młodzież była - jak podał BEN - na szlaku policjantów pomordowanych w Twerze. W konkursie wzięło udział ponad 100 zespołów uczniów.
Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Miednoje koło Tweru, około 200 km na północ od Moskwy, we wtorek odbyła się uroczystość żałobna, upamiętniająca 74. rocznicę mordu NKWD na policjantach II RP i 14. rocznicę poświęcenia tej nekropolii.
Pamięć polskich policjantów pomordowanych na Wschodzie uczczono we wtorek w Katowicach. Uroczystości odbyły się przy Grobie Policjanta Polskiego, w którym 20 lat temu złożono szczątki jednej z ofiar NKWD. To jedyny taki monument w Polsce. W uroczystości udział wzięły rodziny zamordowanych funkcjonariuszy, policjanci, przedstawiciele lokalnych władz, katowickiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz młodzież okolicznych szkół.