Ambasada RP w Waszyngtonie wezwała dziennikarkę z USA, relacjonującą szczyt bliskowschodni w Warszawie, do sprostowania słów o powstaniu w getcie z 1943 r., podkreślając w oświadczeniu, że „tak skandaliczne błędy nie powinny mieć miejsca w dziennikarstwie”.
W opublikowanym w czwartek komunikacie przewodniczący Światowego Kongresu Żydów (WJC) Ronald Lauder zażądał od telewizji MSNBC sprostowania błędnej informacji, iż powstanie w getcie warszawskim było skierowane przeciwko Polakom i nazistom.
Wypowiedź amerykańskiej dziennikarki dotycząca powstania w getcie warszawskim jest godna potępienia, nieprawdziwa, ale odosobniona; nie nadawajmy temu zbyt dużej rangi – powiedział w czwartek szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Mamy do czynienia ze skandalem, który wymaga zajęcia stanowiska przez dziennikarkę telewizji MSNBC Andreę Mitchell i jej redakcję; nie można w sposób tak jawny fałszować fakty historyczne, jak ona zrobiła to w swojej wypowiedzi - podkreślił w czwartek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Łukasz Żal otrzymał nagrodę ASC (Amerykańskiego Stowarzyszenia Autorów Zdjęć Filmowych) za najlepsze zdjęcia w filmie „Zimna wojna” - informuje MKiDN. Dotychczas żaden z Polaków nie został nią wyróżniony.
Krystyna Janda otrzymała specjalną nagrodę aktorską na kończącym się w niedzielę 35. Festiwalu Filmowym Sundance za rolę w filmie „Słodki koniec dnia” („Dolce Fine Giornata”) w reżyserii Jacka Borcucha.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w sobotę, że Rosja wstrzymuje swój udział w traktacie INF w odpowiedzi na działania USA. Zalecił również zaprzestanie przez resorty obrony i dyplomacji prób inicjowania rozmów z Waszyngtonem na temat tego układu.
Popieramy decyzję Stanów Zjednoczonych o zawieszeniu zobowiązań wynikających z traktatu INF – podkreśla polskie MSZ. Ta decyzja jest uzasadnioną odpowiedzią na długotrwałe łamanie traktatu przez Federację Rosyjską – czytamy w oświadczeniu resortu dyplomacji.
USA zawieszają przestrzeganie układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu INF i za pół roku wycofają się z traktatu, jeśli Rosja nie zacznie się stosować do jego zapisów – oświadczył w piątek sekretarz stanu Mike Pompeo.