5 listopada 1830 r. 20-letni Fryderyk Chopin, obiecujący kompozytor i pianista, przekroczył granicę Królestwa Polskiego. „Myślę, że jadę umrzeć” - pisał miesiąc wcześniej do przyjaciela Tytusa Woyciechowskiego. Młodzież warszawska żyła w tym czasie przygotowaniami do powstania listopadowego.
17 października mija 175 lat od śmierci Fryderyka Chopina. W Warszawie - mieście bliskim jego sercu - można odwiedzić kilka miejsc upamiętniających kompozytora, w tym bazylikę Świętego Krzyża, gdzie złożone zostało jego serce.