Listy do Wisławy Szymborskiej od poetów, tłumaczy i przyjaciół zostały w piątek przekazane Bibliotece Jagiellońskiej. Ich autorami są m.in. Stanisław Barańczak, Karl Dedecius, Zbigniew Herbert, Gustaw Herling–Grudziński, Czesław Miłosz, Julian Przyboś.
Fundacja Wisławy Szymborskiej uroczyście rozpoczęła w piątek działalność. Podczas spotkania w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie zabrzmiały utwory noblistki czytane m.in. przez Ewę Lipską, Bronisława Maja i Adama Zagajewskiego. Spotkanie rozpoczęło się od archiwalnego nagrania wiersza „Nieobecność”, który czytała Wisława Szymborska. Później utwory autorstwa noblistki czytali: Anna Polony, Ewa Lipska, Jerzy Kronhold, Bronisław Maj, Tomasz Różycki i Adam Zagajewski.
Archiwum Wisławy Szymborskiej - zgodnie z testamentem poetki – po wakacjach trafi do Biblioteki Jagiellońskiej jako wieloletni depozyt. Biblioteka ma już w swoich zbiorach 26 kart z rękopisami wierszy poetki oraz kilkanaście tomów korespondencji z gratulacjami po otrzymaniu przez nią Nagrody Nobla.
Hołd Wisławie Szymborskiej oddano podczas Nocy Sztuki w Wenecji z soboty na niedzielę. Kilka spośród ponad 400 imprez spod znaku sztuki i literatury dedykowanych było zmarłej w lutym polskiej poetce, od lat uwielbianej we Włoszech.
Metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz i pośmiertnie Wisława Szymborska otrzymali Złote Medale Honorowe za Zasługi dla Małopolski. Podczas środowych obchodów Święta Małopolski wręczono też odznaczenia państwowe.
Wisława Szymborska zostanie pośmiertnie wyróżniona Złotym Medalem Honorowym za Zasługi dla Małopolski. Złoty medal otrzyma także metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. Ich wręczenie nastąpi podczas uroczystej gali 6 czerwca w Operze Krakowskiej.
Koncertem muzyki do wierszy Wisławy Szymborskiej i Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej rozpoczęła się we wtorek we Wrocławiu 4. edycja Leo Festiwalu. Podczas imprezy odbędą się cztery koncerty łączce muzykę poważną, poezję oraz taniec.
Kolekcjonowała pocztówki i kiczowate przedmioty, robiła wyklejanki, pisywała limeryki, przerażał ją telefon i tłumy ludzi, z upodobaniem oglądała "Dynastię" - tak o prywatnym życiu Wisławy Szymborskiej piszą Anna Bikont i Joanna Szczęsna w książce "Pamiątkowe rupiecie". Wisława Szymborska utrzymywała w rozmowach z dziennikarzami, że nie posiada biografii, a wszystko, co ma do powiedzenia o sobie, zawarte jest w jej wierszach. Nie lubiła zwierzeń, wstydziła się publicznego okazywania uczuć.
Krakowski sąd zarejestrował Fundację Wisławy Szymborskiej, która ma się zajmować propagowaniem polskiej twórczości literackiej i przyznawaniem nagród literackich. Jej prezesem został wieloletni sekretarz poetki Michał Rusinek.