Ja ciągle wierzę w kino - mówił w piątek na spotkaniu z dziennikarzami reżyser Andrzej Wajda, który w Łodzi realizuje swój nowy film "Powidoki" poświęcony postaci awangardowego malarza Władysława Strzemińskiego. Piątek był ostatnim dniem zdjęciowym.
Filmem o Strzemińskim chcę wrócić do dyskusji o naszej narodowej sztuce – powiedział w piątek Andrzej Wajda. Reżyser zapowiedział, że premiera "Powidoków" odbędzie się w styczniu, podczas inauguracji działalności Narodowego Centrum Kultury Filmowej w Łodzi.
Prace kilkudziesięciu artystów z całego świata będzie można obejrzeć na wystawie "Oczy szukają głowy do zamieszkania", która otwarta zostanie w piątek w Muzeum Sztuki w Łodzi. Ekspozycja powstała z okazji 80. rocznicy otwarcia dla publiczności Międzynarodowej Kolekcji Sztuki Nowoczesnej grupy "a.r". Grupa powstała w 1929 roku z inicjatywy malarzy Władysława Strzemińskiego i Henryka Stażewskiego oraz rzeźbiarki Katarzyny Kobro. Wkrótce dołączyli do niej awangardowi poeci - Julian Przyboś i Jan Brzękowski.