Sąd Okręgowy w Krakowie podtrzymał w środę decyzję sądu pierwszej instancji o oddaleniu wniosku o zasiedzenie Związku Legionistów Polskich w Domu im. Józefa Piłsudskiego, zwanym też Domem Legionisty, na krakowskich Oleandrach. Wyrok jest prawomocny.
Sędzia w wyroku ws. serialu „Nasze matki, nasi ojcowie” pokazał, że w przypadku produkcji historycznej obowiązkiem twórców jest przedstawianie bezspornych faktów zgodnie z rzeczywistością – mówi PAP prezes Reduty Dobrego Imienia Maciej Świrski. Dodaje, że wyrok broni dobrego imienia Armii Krajowej.
Producenci serialu „Nasze matki, nasi ojcowie” mają zamieścić przeprosiny w telewizji polskiej i niemieckiej, na swojej stronie i zapłacić 20 tys. zł zadośćuczynienia - zdecydował krakowski sąd okręgowy. Muszą także zamieścić przed emisją serialu oświadczenie nt. roli żołnierzy AK podczas wojny.
Reduta Dobrego Imienia wyraziła w piątek radość z wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie. Sąd nakazał twórcom niemieckiego filmu „Nasze matki, nasi ojcowie” m.in. przeprosiny Armii Krajowej za sugestie, jakoby współuczestniczyła w Holocauście.
Sąd Krajowy w Berlinie poinformował w piątek o odrzuceniu aktu oskarżenia byłego esesmana, któremu prokuratura zarzuciła, że jako strażnik w obozie koncentracyjnym Mauthausen ponosi współodpowiedzialność za mordowanie tam więźniów.
Przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku zakończył się w piątek proces odwoławczy współzałożyciela Teatru TrzyRzecze Rafała Gawła i innych osób oskarżonych o oszustwa. Wyrok ma być ogłoszony na początku stycznia.
55 lat temu, 20 grudnia 1963 r., we Frankfurcie rozpoczął się tzw. drugi proces oświęcimski. Przed sądem stanęli członkowie załogi niemieckiego obozu Auschwitz. Proces toczył się do 10 sierpnia 1965 r. Zapadło w nim m.in. sześć wyroków dożywotniego więzienia.
Prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut ma zgodę rady miejskiej, by wystąpić do NSA ze skargą na oddalenie przez pierwszą instancję odwołania samorządu od zarządzenia wojewody małopolskiego, który zmienił nazwę ulicy Ignacego Fika – podał w czwartek magistrat.