Ukazywanie Ukraińców ratujących Polaków i Polaków ratujących Ukraińców w czasie zbrodni na Wołyniu w 1943 r. i podczas akcji odwetowych, a przez to budowanie pojednania obu narodów - to cel projektu prowadzonego przez „Bramę Grodzką-Teatr NN” w Lublinie. Projekt pod nazwą „Pojednanie przez trudną pamięć. Wołyń 1943” rozpoczął się w środę od konferencji naukowej z udziałem polskich i ukraińskich historyków.
Nie mamy prawa do odwetów za to, co się działo na Wołyniu z Polakami i podczas Akcji "Wisła" z Ukraińcami. To jest niedopuszczalne - mówi Jan Syrnyk, przewodniczący szczecińskiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce, w wywiadzie dla PAP.
Opolski sejmik ustanowił na wtorkowej sesji 11 lipca Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Kresach Wschodnich II Rzeczpospolitej. Uchwałę w tej sprawie sejmik przekaże władzom krajowym z apelem, by 11 lipca ustanowić w całym kraju dniem pamięci o zbrodniach na Kresach.
W „Czarnej Księdze Kresów” Joanna Wieliczka-Szarkowa przybliża dzieje Kresów oraz omawia ich obecność w polskiej pamięci po dziś dzień. Przypomina, że z wschodnich rubieży Rzeczypospolitej wywodziło się wielu znamienitych rodaków, m.in. Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, Tadeusz Kościuszko i Józef Piłsudski, a także wyjaśnia, czemu los polskiej ludności na tych ziemiach był wyjątkowo ciężki.
Wśród Ukraińców dominują dwa modele pamięci historycznej, co generuje sztuczny podział państwa na część zachodnią i część wschodnią – mówili uczestnicy debaty „Wizje przeszłości na Ukrainie Zachodniej i Wschodniej", która odbyła się w piątek w Warszawie. Debata była częścią cyklu spotkań poświęconych pamięci historycznej w naszym regionie. Ich organizatorami są Instytut Historii Litwy Litewskiej Akademii Nauk i Muzeum Historii Polski.
„Wizje przeszłości na Ukrainie Zachodniej i Wschodniej” – to tytuł kolejnej debaty w ramach projektu „Dialog pamięci historycznych w Europie Środkowo-Wschodniej” realizowanego przez Muzeum Historii Polski i Instytut Historii Litwy. Współczesna Ukraina jest podzielona pod względem politycznym na część wschodnią i zachodnią. Różnicę tę wzmacnia głęboki podział w pamięci historycznej. Omówi go prof. Volodymyr Kulyk z Kijowa.
Mer Lwowa Andrij Sadowy zwrócił się do ukraińskiego rządu z wnioskiem o nazwanie miejscowego lotniska imieniem założyciela Lwowa, króla Daniela Halickiego - podało w poniedziałek biuro prasowe lwowskiego ratusza.
Aktualna pozostaje sprawa upamiętnienia przez prezydentów Ukrainy i Polski, Wiktora Janukowycza i Bronisława Komorowskiego polskich i ukraińskich ofiar wzajemnych krzywd, wyrządzonych w czasach II wojny światowej - zapewnił szef administracji Janukowycza.
Około 10 tysięcy osób przeszło w piątek ulicami w Kijowa w Marszu Chwały Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA). Doroczna akcja, zorganizowana przez nacjonalistyczną partię Swoboda, obyła się bez incydentów. Choć uczestnicy demonstracji spalili flagę rządzącej Partii Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza oraz nawoływali Ukraińców do nowej rewolucji, na poprzedzającym marsz wiecu politycy Swobody apelowali głównie o poparcie ich ugrupowania w zaplanowanych jesienią przyszłego roku wyborach parlamentarnych.
Polscy archeolodzy zakończyli kolejny etap badania mogił zbiorowych we wsi Ostrówki na Wołyniu, gdzie pochowani są Polacy, którzy zginęli z rąk Ukraińców w 1943 roku - podał w środę PAP sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert. W trakcie tegorocznych poszukiwań odnaleziono dwa groby, w których może spoczywać ok. 500 osób.