710 lat temu, 18 marca 1314 roku w Paryżu spalono na stosie Jakuba de Molaya, ostatniego wielkiego mistrza templariuszy – zakonu owianego legendami o świętym Graalu i skarbach, którego tajemnice do dziś są wyzwaniem dla twórców popkultury.
700 lat temu, 18 marca 1314 roku, na stosie w Paryżu spłonął Jakub z Molay, ostatni wielki mistrz zakonu templariuszy, oskarżony o herezje, czary, wyrzeczenie się Chrystusa. Historia zakonu templariuszy, jego skarbów, do dziś wzbudza ogromne zainteresowanie nie tylko historyków.
Muzeum poświęcone rycerskiemu zakonowi templariuszy powstaje w Chwarszczanach (Zachodniopomorskie), gdzie znajdowała się ich siedziba. Templariusze - bohaterowie niezliczonych legend - w XIII w. zbudowali tutaj kaplicę zachowaną do dnia dzisiejszego.
Zakończył się pierwszy etap prac konserwatorskich przy unikatowych, pochodzących z XV w. gotyckich polichromiach ściennych w kaplicy w Chwarszczanach (Zachodniopomorskie) wybudowanej przez zakon templariuszy. Jak powiedziała PAP we wtorek konserwator dzieł sztuki Sławomira Zadros – Kułaga, polichromie powstały najprawdopodobniej w połowie XV w. gdy kaplica należała do zakonu joannitów. Malowidła na ścianach przedstawiają świętych, nazywane jest takie przedstawienie rozmową pomiędzy świętymi.