W grudniu 1970 r. robotnicy walczyli o godne życie. Nie chcieli, aby karano ich podwyżkami za błędy rządzących - powiedział PAP prof. Wojciech Roszkowski z Collegium Civitas w Warszawie. Zdaniem prof. Roszkowskiego, protesty z grudnia 1970 r. obnażyły mechanizmy funkcjonowania gospodarki niedoboru. Ujawniały się one przede wszystkim wówczas, gdy wydłużały się kolejki do sklepów lub gdy władze były zmuszone do podejmowania decyzji o podniesieniu cen w celu zrównoważenia dysproporcji między podażą a popytem.