Rodziny zmarłych uczciły w niedzielę 65. rocznicę pacyfikacji pięciu podlaskich wsi zamieszkałych przez ludność białoruską i rozstrzelania grupy miejscowych furmanów przez oddział niepodległościowego podziemia dowodzony przez kpt. Romualda Rajsa "Burego". W intencji zmarłych modlono się m.in. w cerkwi w Bielsku Podlaskim. Tam na cmentarzu znajduje się pomnik upamiętniający ofiary wydarzeń, które miały miejsce 29 i 31 stycznia oraz 2 lutego 1946 roku na terenie ówczesnego powiatu Bielsk Podlaski.