3 grudnia 1961 r. w Sosnowcu-Zagórzu elektryk Stanisław Jaros podjął nieudaną próbę zamachu bombowego na ówczesnego I sekretarza KC PZPR Władysława Gomułkę. W wyniku utajnionego procesu zamachowca skazano na karę śmierci i stracono na szubienicy.
Zamach na Gomułkę z 3 grudnia 1961 r. mógł się powieść, gdyż jego sprawca, Stanisław Jaros świadomie zrezygnował z wcześniejszego odpalenia ładunku wybuchowego. Przygotowana przez niego bomba mogła być zabójcza – mówi dr Adam Dziuba z katowickiego oddziału IPN.