W czasach PRL był uznawany za bohatera, jego twarz zerkała ze stuzłotowego banknotu, a nazwisko przewijało się w nazwach dziesiątków ulic. Patriotą z pewnością nie był, z kolei paradoks historii sprawił, że po śmierci był wzorem zarówno dla Dzierżyńskiego, jak i Józefa Piłsudskiego. 130 lat temu, 2 marca 1889 r., zmarł Ludwik Waryński.