Kiedyś, jeszcze w PRL, Nowa Huta to był taki trochę polski Dziki Zachód. W latach 90. zaczęło się to zmieniać, a dziś Nowa Huta jest najbezpieczniejszą dzielnicą Krakowa – wspomina w rozmowie z PAP Dariusz Nowak, krakowski policjant i b. rzecznik Komendanta Głównego Policji.