W piątek mija 10 rocznica śmierci byłego piłkarza Ruchu Chorzów i reprezentacji Polski Gerarda Cieślika. Dla kibiców klubu jest legendą. "Gdybym zaczynał życie jeszcze raz, też zostałbym piłkarzem. Chyba nie ma nic lepszego” – mówił w rozmowie z PAP z okazji swoich 85. urodzin.