Strona polska nie oczekiwała przeprosin tylko zmiany wpisu Instytutu Jad Waszem; ambasador Izraela Jaakow Finkelstein, który był we wtorek w MSZ, ze zrozumieniem przyjął reakcję Polski na ten wpis - powiedział rzecznik MSZ Maciej Wewiór.
Wiceminister spraw zagranicznych Ignacy Niemczycki przekazał, że na wtorkowym spotkaniu w MSZ ambasador Izraela w Polsce usłyszy, że niedzielny wpis Jad Waszem jest „nie do zaakceptowania” i jest „niezgodny z prawdą historyczną”.
Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty podkreślił w poniedziałek, że jeżeli naród żydowski chce być szanowany, to musi szanować inne narody, w tym naród polski. Zdaniem marszałka, ambasador Izraela w Polsce musi się wytłumaczyć z wpisu Jad Waszem. A najlepiej gdyby ten wpis został zmieniony - dodał.
W mediach społecznościowych krótka treść potrafi rozejść się błyskawicznie i zostać potraktowana wyimkowo; tym większa powinna być odpowiedzialność instytucji zajmujących się krzewieniem historii za słowo - napisało Muzeum Polin w oświadczeniu odnoszącym się do niedzielnego wpisu Yad Vashem.
Najpierw we Włocławku i Łodzi, a pod koniec 1939 r. w całej okupowanej Polsce Niemcy nałożyli na Żydów obowiązek noszenia opasek z gwiazdą Dawida. Różne wyróżniające ich znaki Żydzi musieli też nosić w czasie II wojny światowej w innych krajach pod niemiecką okupacją.
Polska rzeczywiście znajdowała się pod niemiecką okupacją, co znajduje wyraźne odzwierciedlenie w naszych materiałach – napisał w poniedziałek prezes jerozolimskiego Instytutu Jad Waszem (Yad Vashem) Dani Dajan we wpisie na platformie X. Dajan odniósł się tym samym do wpisu opublikowanego przez Instytut w niedzielę.
Brak wiedzy o niemieckich zarządzeniach narzucanych polskiemu społeczeństwu zniewolonemu przez Rzeszę Niemiecką, w tym Żydom, lub ich ignorowanie nie przystoi instytucjom takim jak Instytut Jad Waszem - oświadczył IPN w reakcji na wpis instytutu z Jerozolimy.
Szef MSZ Radosław Sikorski poprosił Jad Waszem o doprecyzowanie wpisu i wskazanie, że kiedy zmuszono Żydów do noszenia opaski z Gwiazdą Dawida, Polska była pod niemiecką okupacją. Muzeum Auschwitz-Birkenau oceniło wpis instytutu jako „fałszywą i zniekształcającą historię wiadomość”.
Jerozolimski Instytut Jad Waszem poinformował w poniedziałek, że udało mu się zidentyfikować nazwiska 5 mln z ok. 6 mln ofiar Holokaustu. To przełomowy moment - skomentowała instytucja. Dodano, że tożsamość części pozostałych ofiar może nigdy nie zostać ustalona.