Gen. Władysław Ciastoń, jako wiceszef MSW, nie działał samowolnie ws. porwania i zabójstwa ks. Popiełuszki, decyzje zapadały wyżej. Strategie kreślił Jaruzelski przy pomocy Kiszczaka – powiedział dr Witold Bagieński, badacz i ekspert od PRL-owskich służb specjalnych.
IPN nie ma żadnych uprawnień w zakresie decydowania o miejscu pochówku, w tym również na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie – oświadczył prezes IPN Jarosław Szarek, odnosząc się do kontrowersji ws. pogrzebu na tej nekropolii szefa SB z lat 80. gen. Władysława Ciastonia.
Władysław Ciastoń, generał SB, zmarł 4 czerwca w Warszawie w wieku 97 lat. Został pochowany 14 czerwca na cmentarzu na Powązkach Wojskowych, a poinformował o tym fakcie we wtorek Michał Kozłowski, historyk z Wojskowego Biura Historycznego (WBH).
We wtorek ma się zacząć proces generałów SB Władysława Ciastonia i Józefa Sasina, oskarżonych przez IPN o bezprawne powołanie w stanie wojennym opozycjonistów na ćwiczenia wojskowe. Według IPN był to pretekst do pozbawienia wolności 304 osób.
Stołeczny sąd rejonowy chce przekazania sprawy generałów SB Władysława Ciastonia i Józefa Sasina do sądu w Gdańsku. W związku z tym we wtorek nie ruszył proces obu oskarżonych przez IPN ws. powołania w stanie wojennym opozycjonistów na ćwiczenia wojskowe.
Sprawa generałów Władysława Ciastonia i Józefa Sasina, oskarżonych przez IPN o wysłanie opozycjonistów na zimowe ćwiczenia wojskowe pod namiotami, nie jest przedawniona - zdecydował w czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie, uchylając decyzję o umorzeniu tego procesu.
Warszawski sąd rejonowy umorzył we wtorek z powodu przedawnienia sprawę b. wiceszefa MSW gen. Władysława Ciastonia i b. dyrektora z MSW gen. Józefa Sasina. Postanowienie sądu jest nieprawomocne, oskarżyciele zapowiadają zażalenie. Ciastoniowi i Sasinowi IPN zarzucił bezprawne powołanie w stanie wojennym działaczy NSZZ "Solidarność" na ćwiczenia wojskowe. Wniosek o umorzenie postępowania jeszcze przed rozpoczęciem procesu złożyli obrońcy oskarżonych.
27 sierpnia ma ruszyć proces b. wiceszefa MSW gen. SB Władysława Ciastonia i b. dyrektora z MSW oskarżonych o bezprawne powołanie w stanie wojennym działaczy NSZZ "Solidarność" na ćwiczenia wojskowe. Nie przyznają się do winy. Grozi im do 10 lat więzienia.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku, rozpatrujący skargę b. działacza WZZ Krzysztofa Wyszkowskiego ws. wznowienia jego procesu z Lechem Wałęsą, zdecydował we wtorek o przesłuchaniu jako świadka gen. Władysława Ciastonia. Wyszkowski zarzuca b. prezydentowi współpracę z SB.