Papież Franciszek na pokładzie samolotu lecącego z Rzymu do Budapesztu bardzo stanowczo odniósł się do ostatnich ataków na św. Jana Pawła II. W rozmowie z korespondentką PAP mówi, że oskarżenia brata zaginionej 40 lat temu obywatelki Watykanu Emanueli Orlandi to głupota.
Kilkaset osób przeszło w sobotę wieczorem w Rzymie w marszu, upamiętniającym 30. rocznicę porwania i zaginięcia córki pracownika Watykanu, Emanueli Orlandi. Na czele pochodu, który dotarł do placu Świętego Piotra, szedł brat zaginionej, Pietro.