Strajki czasami były nazywane przestojami w pracy, a nazwisko Wałęsy po raz pierwszy zostało wymienione już po zawarciu porozumień – tak w depeszach PAP relacjonowane były wydarzenia z sierpnia 1980 roku.
Wałęsa był aktywny nawet w sytuacjach, w których innych to drażniło, a nawet mogło mu zaszkodzić – mówi historyk Krzysztof Brożek, autor książki „Wałęsa. Gra o wszystko”. 31 sierpnia przypada 45. rocznica podpisania porozumień gdańskich.
O tym, jak wyglądała polska droga do wolności, opowiada cykl etiud filmowych, przygotowanych przez Biuro Badań Historycznych IPN we współpracy z Centralnym Przystankiem Historia IPN im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W czterech krótkich filmach naukowcy z IPN opowiadają, jak się rodził i jak wyglądał opór społeczeństwa wobec komunistycznej władzy.
W niedzielę (31sierpnia) w Gdańsku odbędą się uroczystości upamiętniające 45. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Osobne wydarzenia zorganizowały miasto i Europejskie Centrum Solidarności, osobne - NSZZ "Solidarność" z udziałem prezydenta Karola Nawrockiego i b. prezydenta Andrzeja Dudy.
Podpisanie porozumienia w Gdańsku 31 sierpnia 1980 r. między komisją rządową a komitetem strajkowym oznaczało pokojowe zwycięstwo nad autorytarnym systemem. Było pierwszym takim wydarzeniem w bloku wschodnim. Władze traktowały jednak zawartą z robotnikami umowę tylko jako chwilowe ustępstwo.
To nie był spontaniczny zryw, tylko efekt kilku lat ciężkiej pracy i budowania struktur niezależnego ruchu – powiedział PAP senator Bogdan Borusewicz, który odegrał kluczową rolę w przygotowaniach do strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 roku. To on opracował scenariusz protestu i przygotowywał do jego przeprowadzenia stoczniowców.
70 lat temu, od 31 lipca do 14 sierpnia 1955 r., odbył się w Warszawie V Światowy Festiwal Młodzieży i Studentów, wzięło w nim udział 30 tys. młodych ludzi ze 114 krajów świata. Dla Polaków było to swego rodzaju symboliczne otwarcie na świat, trwało jednak tylko dwa tygodnie.
Kilka dni po zarejestrowaniu „Solidarności” Lech Wałęsa zapowiedział zbudowanie w Polsce „drugiej Japonii”. Stał się z tego powodu celem krytyki komunistycznej propagandy. Z najnowszych danych wynika, że pod względem ekonomicznym hasło Wałęsy właśnie udało się zrealizować.
W latach 70. i 80. za sprawą zakładowych ośrodków wypoczynkowych miliony Polaków wyjeżdżały na rodzinne wczasy. Wyjazdy były dofinansowane przez zakłady pracy, więc nie obciążały budżetów domowych. Równie popularną formą zorganizowanego wypoczynku były kolonie letnie dla dzieci.