W niedzielę minęła 104. rocznica wyzwolenia Białegostoku spod okupacji zaborców – momentu w historii miasta określanego mianem odzyskania przez nie niepodległości. Przy pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego w centrum miasta przedstawiciele władz składali kwiaty.
Nie było przemówień, po hymnie państwowym i podniesieniu flagi państwowej, przy pomniku składano wieńce i kwiaty. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz miasta i województwa, parlamentarzyści z regionu, duchowni i służby mundurowe.
Choć Polska odzyskała niepodległość 11 listopada 1918 roku, to niemiecka okupacja Białegostoku zakończyła się trzy miesiące później - 19 lutego 1919 roku. Wtedy - jak przypominają historycy - z miasta odjechał ostatni pociąg z niemieckim wojskiem ewakuującym się do Prus Wschodnich, a na ulicach pojawili się pierwsi polscy żołnierze.
Choć Polska odzyskała niepodległość 11 listopada 1918 roku, to niemiecka okupacja Białegostoku zakończyła się trzy miesiące później - 19 lutego 1919 roku. Wtedy - jak przypominają historycy - z miasta odjechał ostatni pociąg z niemieckim wojskiem ewakuującym się do Prus Wschodnich, a na ulicach pojawili się pierwsi polscy żołnierze.
Dlatego datę 19 lutego 1919 roku przyjmuje się za symboliczny dzień "odzyskania niepodległości" przez Białystok. Oficjalne uroczystości z mszą polową i defiladą polskiego wojska odbyły się w tym mieście trzy dni później.
Zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki podkreślił, że rocznice wyzwolenia, to ważny dzień w historii miasta. "Warto kultywować pamięć o wydarzeniach, które są istotne w dziejach naszej lokalnej społeczności (...), i warto się cieszyć z tego, że zdobyliśmy niepodległość. W przypadku Białegostoku - z różnych względów historycznych - nieco później, niż reszta naszej ojczyzny" - powiedział dziennikarzom.
Zwrócił uwagę, że Białystok jest w dużej mierze "miastem napływowym", osoby które zamieszkały tam po II wojnie światowej nie pamiętają wcześniejszych momentów jego historii. "Warto z takimi informacjami o tym, co ważne w dziejach naszego miasta docierać, szczególnie do najmłodszych, uczniów, studentów" - dodał Rudnicki.
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski zwrócił uwagę, że datę 19 lutego 1919 roku można uznać za początek budowy na tych terenach, w Białymstoku i jego okolicach, niepodległego państwa polskiego.
"Oczywiście te wydarzenia nie miały charakteru jakiegoś aktu walki zbrojnej, bo można powiedzieć, że płynnie odeszła wówczas władza niemiecka, tutaj reprezentowana przede wszystkim przez administrację wojskową, a weszło wojsko polskie i można było swobodniej kształtować życie miejskie, już w ramach odradzającego się państwa polskiego" - dodał.
W związku z 104. rocznicą tych wydarzeń Muzeum Wojska w Białymstoku przygotowało plenerową instalację artystyczną "1919". W niedzielę można bezpłatnie zwiedzać wystawy w tej placówce; można też np. zrobić sobie zdjęcie w replice munduru z czasów walk o niepodległość. Pierwszych trzysta osób, które odwiedziły to muzeum, dostało w prezencie flagi państwowe.
W niedzielny wieczór rocznica zostanie też upamiętniona na cmentarzu wojskowym w Białymstoku. Z inicjatywy stowarzyszenia "Grupa Wschód" na grobach polskich żołnierzy, którzy oddali życie za niepodległość kraju, zapłoną znicze. (PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ kow/ akub/