31 sierpnia 1944 r. Niemcy zdobyli powstańczą redutę – zakłady Fiata przy Sapieżyńskiej. W walce na ul. Bielańskiej poległ dowódca oddziału „Broda 53” Kedywu AK, mjr Jan Kajus Andrzejewski „Jan”. W zbombardowanym pasażu Simonsa zginęło ponad 300 osób.
31 sierpnia 1944 r. siły powstańcze podjęły próbę przebicia się ze Starówki i rejonu ul. Bielańskiej. Rozpoczęty w godzinach porannych szturm załamał się. Powstańcom udało się chwilowo zdobyć Hale Mirowskie, lecz wobec znacznej przewagi nieprzyjaciela wycofują się, ponosząc duże straty.
W walce na ul. Bielańskiej poległ mjr AK Jan Kajus Andrzejewski "Jan" (ur. 1913) - dowódca oddziału dyspozycyjnego "Broda 53" Kedywu AK, uczestnik wielu udanych akcji dywersyjnych i walk o wyzwolenie niemieckiego obozu Gęsiówka (5 sierpnia). Przebicie się do Ogrodu Saskiego powiodło się tylko kilkudziesięcioosobowej grupie z Batalionu AK "Zośka".
Na Nowym Mieście siły niemieckie ostatecznie zdobyły powstańczą redutę - zakłady Fiata przy ul. Sapieżyńskiej 6.
Podczas ataku bombowców Luftwaffe na pasaż Simonsa u zbiegu Nalewek i Długiej zginęło ponad 300 osób. Wśród nich byli żołnierze Batalionu AK "Chrobry I" i cywile.
W 31. dniu Powstania Warszawskiego Niemcy rozpoczęli regularne naloty na Sadybę - głównie okolice Fortu IX przy ul. Powsińskiej. Artyleria ostrzeliwała polskie pozycje na Mokotowie.
Z obozu przejściowego Dulag 121 w Pruszkowie Niemcy wywieźli ponad 3 tys. osób, w tym także powstańców, do obozu koncentracyjnego KL Stutthof. (PAP)
autor: Maciej Replewicz
mr/ pat/