190 lat temu, 17 lutego 1834 r. we Lwowie miała miejsce prapremiera Zemsty Aleksandra Fredry. „To arcydzieło, jedna z najlepszych polskich komedii” – mówi PAP historyk teatru prof. Anna Kuligowska-Korzeniewska.
Aleksander Fredro dość powszechnie uznawany jest za najwybitniejszego polskiego komediopisarza i jednego z najważniejszych polskich autorów. Nierzadko wymienia się go obok Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego i Zygmunta Krasińskiego, czyli tzw. Trójcy Wieszczów Narodowych. Część historyków literatury skłania się ku określeniu mianem czwartego wieszcza Stanisława Wyspiańskiego, niektórzy upatrują w nim Cypriana Kamila Norwida, jeszcze inni zaś właśnie Fredrę.
„Ojciec polskiej komedii”, jak nazywa się autora „Zemsty”, z uwagi na swój komediopisarski dorobek, jest w tym gronie dość wyjątkowy, choć jednocześnie należy zaznaczyć, że nie zawsze tak właśnie było. To, na co obecnie patrzymy z uznaniem, dla wielu współczesnych artyście było wielką zadrą na jego wizerunku.
Można by sobie wyobrazić, że kiedy Mickiewicz, jako mały chłopiec, patrzył na maszerujące przez Nowogródek wojska napoleońskie, to widział wówczas Aleksandra Fredrę, ponieważ w 1812 roku Fredro jako żołnierz napoleoński przez Nowogródek przechodził
Aleksander Fredro urodził się 20 czerwca 1793 r. w Surochowie, nieopodal Jarosławia. Dzienna data urodzin nie jest pewna, co podkreśla w rozmowie z PAP historyk teatru prof. Anna Kuligowska-Korzeniewska. Badacze nie posługują się bowiem metryką urodzenia, a jedynie aktem chrztu. Sam poeta odniósł się do tej sprawy w swoich pamiętnikach. „Urodziłem się w Surochowie w ziemi przemyskiej, z Jacka z Pleszowic i Marii z Dębińskich Fredrów małżonków. Kiedy? Nie wiem dokładnie, bo w onym czasie proboszcze na mokro oficjowali, a na sucho pisali. Metryki więc odszukać nie mogłem, może i dlatego, że plebania w Jarosławiu zgorzała” – pisał w „Trzy po trzy”.
Kiedy miał cztery lata, wraz z rodzicami – Jackiem i Marianną z Dębińskich, przeprowadził się do dworku w Wiszni (obecnie Ukraina). Państwo Fredro postanowili kształcić syna w domu, nie formalizując jego edukacji. 12 stycznia 1806 r. w majątku wybuchł pożar, w którym zginęła matka przyszłego poety. Niespełna trzynastoletni Aleksander wraz z ojcem przeniósł się do Lwowa. Trzy lata później wstąpił do armii Księstwa Warszawskiego i wziął udział w kampaniach napoleońskich.
„Można by sobie wyobrazić, że kiedy Mickiewicz, jako mały chłopiec, patrzył na maszerujące przez Nowogródek wojska napoleońskie, to widział wówczas Aleksandra Fredrę, ponieważ w 1812 roku Fredro jako żołnierz napoleoński przez Nowogródek przechodził” – mówiła w 2023 r. na antenie Polskiego Radia prof. Dorota Siwicka z Instytutu Badań Literackich PAN.
W 1815 r. po abdykacji Napoleona postanowił wrócić do rodzinnego majątku w Wiszni. Zajął się wówczas działalnością obywatelską oraz pomnażaniem rodzinnego majątku. W wieku 25 lat napisał pierwszą ważną komedię – „Pan Geldhab”. Nie był to debiut pisarza, który miał już w swoim dorobku sztukę „Intryga naprędce”, którą po latach Fredro przerobił wydając pod tytułem „Nowy Don Kichot”. W 1825 r. napisał komedię „Damy i Huzary”. Kolejną ważniejszą – „Pan Jowialski” napisze już po upadku Powstania Listopadowego.
„Fredro nie zaangażował się w walkę powstańczą, co bardzo kąśliwie wypominała mu lwowska krytyka. Warto jednak wspomnieć, że poeta wyposażył swoich dwóch młodszych braci, którzy do powstania poszli” – zauważa w rozmowie z PAP prof. Kuligowska-Korzeniewska.
Geneza i pierwotna lokalizacja utworu wiąże się z pobytem Fredry w majątku stanowiącym posag jego poślubionej w 1828 r. żony Zofii z Jabłonowskich - Korczynie, do którego należała część zamku odrzykońskiego
Po klęsce narodowego zrywu Fredro napisał pięć komedii. Były to „Śluby panieńskie, czyli magnetyzm serca” (1832), „Pan Jowialski” (1832) i „Ciotunia” (1833-4) oraz „Dożywocie” (1838). Najważniejszą z nich była jednak wydana w 1834 r. „Zemsta". „To arcydzieło, jedna z najlepszych polskich komedii” – ocenia Kuligowska-Korzeniewska podkreślając, iż jej zdaniem „`Zemsta` należy do utworów arcypolskich”.
Utwór powstał najprawdopodobniej w 1833 r. i opowiada o sporze Cześnika Raptusiewicza z Rejentem Milczkiem, którzy kłócą się o stanowiący ich wspólną własność, nieco już zrujnowany zamek. Geneza i pierwotna lokalizacja utworu wiąże się z pobytem Fredry w majątku stanowiącym posag jego poślubionej w 1828 r. żony Zofii z Jabłonowskich - Korczynie, do którego należała część zamku odrzykońskiego. Poeta zapoznał się z jego archiwum, w tym i dziejami siedemnastowiecznego sporu o ten zamek między Janem Skotnickim i Piotrem Firlejem. Obaj szlachcice to prototypy: jeden Rejenta Milczka, drugi – cześnika Raptusiewicza.
Prapremiera we Lwowie wyróżniała się znakomitą obsadą. Istnieje przekonanie, iż Fredro pisał role pod określonych aktorów. Przedstawienia te zostały przez historyków teatru uznane wręcz za wzorowe
Uroczysta prapremiera sztuki odbyła się 17 lutego 1834 r. w lwowskim teatrze Jana Nepomucena Kamińskiego, dawnym kościele franciszkanów. „Publiczność lwowska, w to można wierzyć, nie tylko zebrała się w komplecie (nadkomplecie?) na premierze: do końca sezonu 1833/34 powtórzono `Zemstę` jeszcze siedmiokrotnie – to miara sporego powodzenia. (…) Komedia weszła na stałe do repertuaru i z czasem dobrze się w nim rozgościła (grano ją przeciętnie 2–3 razy w kolejnych sezonach). Ale chyba nie od razu można było przewidywać, że tak się stanie” – czytamy w Encyklopedii Teatru Polskiego.
„Prapremiera we Lwowie wyróżniała się znakomitą obsadą. Istnieje przekonanie, iż Fredro pisał role pod określonych aktorów. Przedstawienia te zostały przez historyków teatru uznane wręcz za wzorowe” – zauważa Kuligowska-Korzeniewska dodając, iż „na uwagę zasługuje również fakt, iż sztuka Fredry cieszyła się dużą popularnością wśród widowni, pokonując nawet uprzywilejowaną niemiecką konkurencję”.
W rolach głównych wystąpili Jan Nepomucen Nowakowski (Cześnik) oraz Witalis Smochowski (Rejent). Warto wspomnieć, iż Nowakowski był aktorem specjalizującym się w postaciach przedrozbiorowych szlachciców, „jako kontuszowiec pokazał ostatnią Polonię ostatnim widzom” – pisał Karol Estreicher. Aktor przyjaźnił się z Fredrą i miał w swoim dorobku wiele ról, które wyszły spod jego pióra – m. in. Łatkę („Dożywocie”), Geldhaba („Pan Geldhab”), Radosta („Śluby panieńskie”) czy Jowialskiego („Pan Jowialski”).
„`Zemsta` niezawodnie już nigdy nie będzie tak oddaną, jak gdy grali w niej Nowakowski i Smochowski w głównych, a Starzewski i inni szkoły starej w rolach podrzędnych. [...] Któryż artysta po Nowakowskim potrafi chodzić w kontuszu? Pytanie to zadawali sobie ci, co jeszcze byli tej tradycji kontuszowej ostatnimi przedstawicielami, i ci, co te postacie kontuszowe żywo jeszcze pamiętają” – podaje Encyklopedia Teatru Polskiego.
Warto jednak zwrócić uwagę, iż tak pochlebne recenzje pochodzą z czasu odległego od premiery. Kilka lat po upadku Powstania Listopadowego atmosfera wokół Fredry była dość trudna. Poeta musiał mierzyć się z zaciekłą krytyką.
„Jedną z osób atakujących autora `Zemsty` był Seweryn Goszczyński, któremu Fredro, po upadku powstania udzielił schronienia w swoim galicyjskim dworze w Wiszni. Zdaniem Goszczyńskiego komediopisarz był kosmopolityczny i niewystarczająco polski. Ponadto zarzucał Fredrze powtarzanie włoskich i francuskich chwytów komediowych oraz mierny dowcip” – zaznacza Kuligowska-Korzeniewska.
Dzisiaj te słowa wydają się dość nieprawdopodobne. Wówczas jednak dotknęły pisarza na tyle (szczególnie zarzuty, iż jest słabym poetą), że w 1839 r. przerwał działalność literacką. Do pisania komedii wrócił dopiero w 1854 r.
Schorowany Fredro zmarł 15 lipca 1876 r. we Lwowie. Jego utwory do dzisiaj inspirują artystów. „Zemsta” stała się jedną z najczęściej wystawianych sztuk teatralnych. Była dwukrotnie ekranizowana. W 1956 r. wyreżyserowali ją Antoni Bohdziewicz i Bohdan Korzeniewski, zaś w roku 2002 Andrzej Wajda. Sztuka była wystawiana na ekranie Teatru Telewizji oraz wielokrotnie na deskach najważniejszych polskich teatrów.
Rok 2023 z uwagi na 230. rocznicę urodzin pisarza, ustanowiono rokiem Fredry. „Aleksander Fredro wywodzący się ze starej rodziny szlacheckiej o kilkusetletniej tradycji urodził się 20 czerwca 1793 roku w majątku rodzinnym w Surochowie koło Jarosławia. Jako szesnastoletni chłopiec wstąpił na ochotnika do armii Księstwa Warszawskiego dowodzonej przez księcia Józefa Poniatowskiego. Brał udział m.in. w wyprawie na Moskwę w 1812 roku, dosłużył się stopnia kapitana. Za męstwo w walkach został odznaczony Złotym Krzyżem Orderu Virtuti Militari, a przez cesarza Francuzów Napoleona Bonaparte Orderem Legii Honorowej” – czytamy w uchwale.
„Zemsta dzieje się w Polsce, czyli wszędzie” – pisał Jarosław Marek Rymkiewicz w książce „Aleksander Fredro jest w złym humorze”. (PAP)
autor: Mateusz Wyderka
mwd/ szuk/