Krzysztof Kolumb nigdy więcej nie będzie znany jako Włoch, ale jako polski książę – powiedział dr Manuel Rosa w konsulacie RP w Nowym Jorku. Rosa jest autorem książek o żeglarzu, m.in. „Kolumb – historia nieznana”.
Podczas spotkania z Polonią opowiadał o swoich badaniach nad życiem Kolumba, którego uważa się za odkrywcę Ameryki w roku w 1492. Autor pracy doktorskiej o Kolumbie na podstawie swoich 30 - letnich badań w ośmiu krajach uznał, że żeglarz nie pochodził od włoskich chłopów, jak fałszywie twierdzono, lecz był polskim księciem.
Rosa powiedział PAP, że odkrywca urodził się w Madalena do Mar na portugalskiej wyspie Madera, gdzie przebywał - pod pseudonimem Henrique Alemao - król Władysław III Warneńczyk. To polski król był ojcem Kolumba.
„Odkryłem to podczas moich badań, jak też fakt, że hiszpański sąd pomógł ukryć królewski rodowód odkrywcy przed społeczeństwem. Wszystkie te dowody znajdują się w mojej pracy doktorskiej” – stwierdził historyk.
Według niego kilka błędów popełnionych pod koniec XV wieku pozwoliło wszystko wyjaśnić.
„Teraz, kiedy prawda wyszła na jaw, Kolumb nigdy więcej nie będzie znany jako Włoch, ale jako polski książę urodzony w Portugalii z portugalskiej szlachcianki (Filipy Moniz de Perestrelo), która wyszła za mąż za polskiego króla przebywającego na samowygnaniu” – powiedział dr Rosa w rozmowie z PAP.
Zaprzeczył, jakoby była to tylko hipoteza. Nazwał rezultaty swoich badań „prawdziwą historią tuszowania i oszustw”.
Rosa opisał swe ustalenia w pracy doktorskiej „Cristoforo Colombo versus Cristóbal Colón”. „Poszukuję teraz wydawcy, który będzie miał odwagę opublikowania mojej rozprawy doktorskiej i wymuszę eliminację tego 500-letniego historycznego kłamstwa. Z moich badań wynika, że żeglarz pochodzi z rodu Colonna – tego samego, co przodkowie królów polskich, którzy byli kuzynami papieża Marcina V – Otto Colonny” - powiedział historyk.
Mówił o odkryciu w prywatnej kaplicy żeglarza orła umieszczonego nad jego herbem, który jest herbem królów Polski. Zwrócił też uwagę na portret Kolumba z 1542 roku, noszącego pierścień z orłem.
Po spotkaniu przygotowanym przez Polonijny Klub Podróżnika konsul Stanisław Starnawski za istotny uznał fakt, że zgromadziło ono bardzo wielu młodych Polaków z USA. „Mam nadzieję, że także dzięki temu zainteresują się historią Polski i będą chcieli rozwiązywać podobne zagadki, co dr Rosa. Jest to ciekawa hipoteza i może jego detektywistyczne podejście do historii zainspiruje młodzież do głębszego poznania historii Polski” – mówił konsul.
Jednym z uczestników spotkania był Adam Pietruszewski, uczeń polskiej sobotniej szkoły przy Parafii Św. Cyryla i Metodego. Przybył do konsulatu z kolegami.
„Nie spodziewałem się, że to będzie tak interesujące. Dowiedziałem się wiele o historii i polskich korzeniach Kolumba, o tym, jak się to wszystko łączyło” – powiedział PAP.
Zawodowi historycy uznają, że Władysław III zginął 10 listopada 1444 r. w bitwie z Turkami pod Warną. Ponieważ ciała władcy nie odnaleziono, szerzyły się pogłoski o jego ocaleniu. Dało to początek legendzie, według której Władysław III osiadł na portugalskiej Maderze. Znany jako Principe Polako – Książę Polak - miał tam ożenić się i spłodzić syna.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ mms/