
Rękopisy dwóch wierszy Juliusza Osterwy z lat 1935–36 przekazała do zbiorów Biblioteki Narodowej Wanda Gawrońska, pochodząca z polsko-włoskiej rodziny działaczka polonijna - poinformowano w środę (16 lipca) na stronie BN.
Wiersze znajdowały się w listach pisanych przez słynnego aktora do Wandy Gawrońskiej i jej rodzeństwa: Heleny, Alfreda, Giovanny, Marii Grazii i Jana.
Podarowane wiersze są oprawione w półpłótno i ozdobny papier. „Pisane są czytelnym, lekko pochylonym pismem. Zawierają nieliczne autorskie poprawki i skreślenia” - czytamy w informacji BN.
Do pierwszego z wierszy, zapisanego dwustronnie na sześciu kartach, dołączona jest koperta z 1935 r. zaadresowana do Luciany Gawrońskiej. Na ostatniej karcie tego wiersza widnieje miejsce i data: „listopad w Warszawie 1935”. Drugi wiersz, zapisany jednostronnie i liczący 21 kart, opatrzony został miejscem i datą „Łódź luty 1936”.
„Pierwszy z nich jest wspomnieniem słonecznego lata spędzonego w Lignano – włoskim miejscu pamięci, gdzie w towarzystwie przyjaciół – Nelli, Wandy, Alfa, Giovanny, Gracji, ich Mamy i Papy – radośnie zapominało się o smutku i troskach. W Lignano umysł wspominającego – »będący ludziom wciąż na usługi« – zaznawał prawdziwego odpoczynku” - poinformowała Biblioteka Narodowa.
W drugim wierszu pojawia się polskie miasto - Łódź, a także nawiązanie do opowiadania „Pomyłki” Stefana Żeromskiego. Podobnie jak u Żeromskiego, tak w wierszu Osterwy pomyłki dotyczą interpretacji ludzkich losów.
„Dlatego w drugim wierszu widzimy mieszkańców Łodzi, miasta innego niż słoneczne Lignano: szarego, pełnego dymu, dusznego, o wszechobecnej wrzawie, krzyku i szumie, gdzie obserwacja ulicznego gwaru nasuwa ciche pytanie: »Nikt tutaj nie wie, co to modlitwa?« i stwierdzenie, że tamtejszymi ludźmi włada tylko jedna myśl: »zbierać pieniądze«” - podała BN, dodając, że „mimo to Łódź jest miastem wyjątkowym, w którym prawdę o sobie i innych pozna się nie gdzie indziej, jak tylko w tamtejszym teatrze”.
Fragmenty listów znaleźć można na stronie: https://bn.org.pl/aktualnosci/5733-dar-wandy-gawronskiej-dla-biblioteki-narodowej.html?fbclid=IwY2xjawLkmwZleHRuA2FlbQIxMQABHkBDFVwX5UtCI3Nph2KskDnSOAVd-cO7bh-KhzJoi6-R0EGtyQOB5Z2f740u_aem_pF0M1HfhBKpLSkTnW43J4w.
„Uważność spojrzenia, współczucie, sprawiedliwa ocena – to refleksje, z którymi pozostawiał czytelników zarówno pierwszy, jak i drugi wiersz. Wspaniałomyślnie podarowane przez panią Wandę Gawrońską, umożliwiają ich poznawanie kolejnym czytelnikom” - napisano, dodając, że są to jedyne rękopisy wierszy Juliusza Osterwy w zbiorach Biblioteki Narodowej.(PAP)
gj/ aszw/