Kandydat na prezesa Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) dyrektor Muzeum II Wojny Światowej dr Karol Nawrocki odpowiedział na zarzuty posłów opozycji przedstawione podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku Karol Nawrocki odpowiedział w czwartek wieczorem na zarzuty posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy podczas konferencji prasowej krytykowali kandydaturę Nawrockiego na prezesa IPN. Komunikat w tej sprawie przesłała PAP w czwartek rzeczniczka muzeum Hanna Mik-Samól.
Posłowie opozycji poinformowali, że Koalicja Obywatelska nie poprze kandydatury dr. Karola Nawrockiego na prezesa IPN, bowiem - w ocenie posłów KO - jest on propagandystą PiS. Posłanka KO Agnieszka Pomaska powiedziała, że dr Nawrocki tuż po objęciu stanowiska dyrektora gdańskiej placówki, zmienił jej wystawę "w sposób skandaliczny". "
Podczas czwartkowego briefingu posłowie opozycji poinformowali, że Koalicja Obywatelska nie poprze kandydatury dr. Karola Nawrockiego na prezesa IPN, bowiem - w ocenie posłów KO - jest on propagandystą PiS. Posłanka KO Agnieszka Pomaska powiedziała, że dr Nawrocki tuż po objęciu stanowiska dyrektora gdańskiej placówki, zmienił jej wystawę "w sposób skandaliczny". "
Cytowany w przesłanym PAP komunikacie dyrektor Nawrocki powiedział, że "nieprawdą jest, że Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku naruszyło prawo dokonując zmian i uzupełnień na wystawie głównej. Dnia 15 października 2020 r. zapadł wyrok w sprawie wprowadzonych zmian i uzupełnień na wystawie głównej Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Wyrok oddala niemal wszystkie (16 z 17) żądania Powodów. Instytucja odwołała się od części wyroku do Sądu wyższej instancji" - wskazał Nawrocki.
Pomaska zarzuciła też Nawrockiemu "skandaliczny" sposób zwalniania przewodników muzeum.
Nawrocki wyjaśnił, że "nieprawdą jest, że Muzeum II Wojny Światowej zwolniło przewodników, oprowadzających po wystawie głównej Instytucji. Każdorazowy nabór na przewodników był otwarty i mogły w nim brać udział wszystkie osoby, które wyrażały chęć wzięcia udziału w szkoleniu oraz egzaminie przewodnickim".
Cytowany w przesłanym PAP komunikacie dyrektor Nawrocki powiedział, że "nieprawdą jest, że Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku naruszyło prawo dokonując zmian i uzupełnień na wystawie głównej. Dnia 15 października 2020 r. zapadł wyrok w sprawie wprowadzonych zmian i uzupełnień na wystawie głównej Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Wyrok oddala niemal wszystkie (16 z 17) żądania Powodów. Instytucja odwołała się od części wyroku do Sądu wyższej instancji" - wskazał Nawrocki.
Na zarzut "zakazu zwiedzania Muzeum II Wojny Światowej z udziałem historyków uczących lekcji historii w jednej w gdańskich szkół", dyrektor Nawrocki odpowiedział, że "nieprawdą jest, że Muzeum II Wojny Światowej zakazuje zwiedzania wystaw z udziałem historyków". "Zgodnie z Regulaminem zwiedzania Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, uprawnionymi do oprowadzania po wystawach Muzeum są przewodnicy posiadający zweryfikowaną i merytoryczną wiedzę, gwarantującą gościom Muzeum wysoki poziom świadczenia usługi przewodnickiej" - napisał w przesłanym PAP oświadczeniu.
Nawrocki dodał też, że "nieprawdą jest, że była księgowa Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku została zwolniona z pracy. (PAP)
Autor: Krzysztof Wójcik
kszy/ pat/