Kwestiami polsko-ukraińskiej pamięci historycznej będą się zajmować specjaliści, sprawy te nie będą od teraz dominować w porządku dziennym liderów - poinformował w środę wiceszef biura prezydenta Ukrainy ds. międzynarodowych Ihor Żowkwa.
Według wiceszefa biura prezydenta kwestie pamięci historycznej nie były poruszane na spotkaniu w cztery oczy prezydentów Polski i Ukrainy, Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego w poniedziałek w Kijowie. Jak zauważył, sednem wizyty polskiego prezydenta na Ukrainie była infrastruktura, energetyka i w ogóle - gospodarka.
"Kwestie pamięci historycznej od teraz nie będą dominować w porządku dziennym liderów! Będą się nimi zajmować specjaliści" - oznajmił.
"Na spotkaniu sam na sam kwestie te nawet nie były podjęte przez polskiego prezydenta. A były poruszone tylko na spotkaniu w składzie delegacji przez prezydenta Ukrainy w obecności szefów instytutów pamięci narodowej. I oni będą się nimi zajmować. Profesjonalnie i umiejętnie" - napisał na Facebooku Żowkwa. Wyraził nadzieję, że będzie się to odbywać bez "patosu i rozdarcia emocjonalnego", "na zasadzie równości".
A prezydenci Ukrainy i Polski od teraz będą rozmawiać o geopolityce, bezpieczeństwie i gospodarce, możliwe, że nawet o sporcie - dodał. "Z pewnością jednak o strategicznym partnerstwie!" - wskazał.
Wizyta prezydenta Dudy na Ukrainie trwała od niedzieli do wtorku. Prezydent spotkał się z przywódcami tego kraju i odwiedził Polski Cmentarz Wojenny w Kijowie-Bykowni. W Kijowie i Odessie w jego obecności zostały podpisane porozumienia gospodarcze.
Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ mal/
PAP SACopyright © PAP SA 20