Kolejny etap poszukiwań pochówków ofiar egzekucji z okresu II wojny światowej na Górkach Czechowskich w Lublinie planujemy w maju; prace potrwają dwa tygodnie – powiedział PAP naczelnik Oddziałowego Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN w Lublinie dr Artur Piekarz.
Dr Piekarz poinformował, że IPN ponownie będzie poszukiwać szczątków ludzkich na Górkach Czechowskich w Lublinie. "Chcemy wyeksplorować całkowicie to miejsce. Kolejny etap badań planujemy w maju tego roku. Prawdopodobnie będziemy tam dwa tygodnie" – powiedział.
Jak dodał, poszukiwania miejsc pochówków ofiar egzekucji z okresu II wojny światowej będą prowadzone w okolicach tzw. mogiły legionisty w centralnej części wąwozu, czyli w tym samym miejscu co jesienią ub. r.
"Prace przeprowadzone jesienią okazały się przełomowe. Eksplorowaliśmy dwa miejsca, w których wykonano ekshumacje zimą 1947/1948 i okazało się - tak jak przewidywaliśmy - że nie przeprowadzono ich prawidłowo. Nie było specjalistów, wszystkie czynności wykonywano ręcznie w dużym pośpiech, bo akurat panowały wielkie mrozy" - wyjaśnił.
Mówiąc o wynikach poszukiwań przypomniał, że pracownicy IPN odnaleźli w jednym miejscu rozproszone fragmenty kostne, a w drugim fragmenty szkieletów "w częściowym układzie anatomicznym" i prawdopodobnie jeden szkielet. "Szkielet został zabezpieczony, ponieważ nie podjęliśmy go" - wyjaśnił.
Wiosną ub.r. na Górkach Czechowskich IPN również prowadził prace poszukiwawcze, podczas których w rejonie obecnego placu zabaw i tzw. rzutni granatów znaleziono pojedyncze i silnie rozproszone szczątki ludzkie lub ich fragmenty zalegające na różnych głębokościach.
Jesienią 2020 r. na Górkach Czechowskich IPN także prowadził poszukiwania w miejscach, w których mogły znajdować się groby ofiar systemów totalitarnych. Nie odnaleziono wtedy ludzkich szczątków.
Na terenie Górek Czechowskich, według ustaleń IPN, w latach 1940-42 Niemcy dokonali co najmniej sześciu egzekucji. Na przełomie 1947 i 1948 r. przeprowadzono tam osiem ekshumacji, podczas których wydobyto łącznie 231 ciał. Ofiary pozostały w większości nierozpoznane. IPN podczas poszukiwań chciał zweryfikować informacje dotyczące możliwości istnienia na tym terenie nieujawnionych miejsc pochówków ludzi zamordowanych w okresie niemieckiej okupacji, jak również po 1944 r.
Sprawa przeznaczenia Górek Czechowskich budzi w Lublinie od wielu lat silne emocje. W lipcu 2019 r. rada miasta uchwaliła nowe "Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego", pozwalające na zabudowę mieszkalną na około 25 ha Górek Czechowskich, należących wówczas w całości do prywatnego właściciela.
W kwietniu 2019 r. kwestia ich zagospodarowania była przedmiotem pierwszego w Lublinie referendum lokalnego, które okazało się nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji, ale większość uczestników - 67,7 proc. - była przeciwna zabudowie.(PAP)
Autor: Piotr Nowak
pin/ pat/