W ciągu całego roku do Sądu Najwyższego trafiło 38 wniosków prokuratury i Instytutu Pamięci Narodowej, które dają możliwość podjęcia uchwały pociągającej do odpowiedzialności 25 sędziów oraz 5 prokuratorów - powiedział PAP.PL prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki.
W 41. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce dr Nawrocki odniósł się do rozliczeń osób odpowiedzialnych za zbrodnie stanu wojennego.
"Po 89 roku pierwszym prezydentem Polski rodzącej się do niepodległości został reżyser stanu wojennego Wojciech Jaruzelski, zbrodniarz komunistyczny. Drugim prezydentem został tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa, już z wyboru społecznego, demokratycznego, bo nie było powszechnej wiedzy o tej współpracy" - powiedział w rozmowie z PAP.PL dr Nawrocki.
Zwrócił uwagę, że później sądy powszechne nie radziły sobie z pociągnięciem do odpowiedzialności zbrodniarzy komunistycznych. "Dopiero powstanie Instytutu Pamięci Narodowej, Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu było pewnym przełomem, późnym, ale jednak przełomem. Do dzisiaj te sprawy nie zostały w pełni załatwione" - wyjaśnił.
"Po 89 roku pierwszym prezydentem Polski rodzącej się do niepodległości został reżyser stanu wojennego Wojciech Jaruzelski, zbrodniarz komunistyczny. Drugim prezydentem został tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa, już z wyboru społecznego, demokratycznego, bo nie było powszechnej wiedzy o tej współpracy" - powiedział w rozmowie z PAP.PL dr Nawrocki.
Jego zdaniem IPN "nie schodzi z ustawowych zadań i ścieżki oraz nadal realizuje zadania, także pociągając do odpowiedzialności sędziów i prokuratorów z okresu stanu wojennego".
"W ciągu całego roku, w którym zdecydowaliśmy się na podniesienie dynamiki tych działań, to do Sądu Najwyższego trafiło 38 wniosków prokuratury i Instytutu Pamięci Narodowej, które dają możliwość Sądowi Najwyższemu podjąć uchwałę dającą możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności 25 sędziów, 5 prokuratorów" - podkreślił i dodał, że "55 sędziom i prokuratorom z okresu stanu wojennego zostały przedstawione postanowienia o przedstawieniu zarzutów. 7 aktów oskarżenia wobec 9 osób, a więc widzimy, że ten proces cały czas trwa".
Według dr Nawrockiego o stanie wojennym, jak w całej opowieści historycznej, trzeba mówić prawdę. "Faktem w odniesieniu do stanu wojennego jest to, że 12 grudnia 1981 roku, dzień przed wprowadzeniem stanu wojennego, Wojciech Jaruzelski prosił marszałka Wiktora Kulikowa o to, aby sowieckie wojska weszły do jego własnej ojczyzny, do Polski, żeby stłumić wielki dziesięciomilionowy ruch Solidarności. Na to sowieci się nie zgodzili ze względów geopolitycznych" - wyjaśnił. Przypomniał, że po 10 grudnia Wojciech Jaruzelski skazał 10 tysięcy osób wyrokami więzienia.
"Pochowanie Wojciecha Jaruzelskiego z honorami państwowymi jest czymś, co budzi mój głęboki protest. Oczywiście, każdy, nawet zbrodniarz wojenny, zasługuje na pochówek" - zaznaczył. "Pochowanie z honorami takich osób jak Wojciech Jaruzelski, który odpowiada za śmierć wielu osób, który zdradził Polskę i służył obcemu reżimowi, który pilnował sowieckiej kolonii w Polsce wzbudza wątpliwości. Taka osoba nie zasługuje na to, aby wolna Polska oddawała mu część i chwałę. Jest czarną postacią polskiej historii najnowszej" - dodał.
"Dla historii Polski stan wojenny jest ważnym elementem wydarzeń historycznych, ponieważ kładzie linię demarkacyjną już w Polsce demokratycznej pomiędzy tymi, którzy służyli państwu totalitarnemu, a tymi, którzy służyli polskiej wolności" - podsumował.
Zdaniem Nawrockiego stan wojenny przyniósł cofnięcie się Polski o dekadę lub dwie w m.in. kwestiach społecznych, poczucia obywatelskiego, które są ważne dla istoty narodu zarówno po 89 roku jak i w XXI wieku. "Dla historii Polski stan wojenny jest ważnym elementem wydarzeń historycznych, ponieważ kładzie linię demarkacyjną już w Polsce demokratycznej pomiędzy tymi, którzy służyli państwu totalitarnemu, a tymi, którzy służyli polskiej wolności" - podsumował. (PAP)
Całość materiału dostępna pod adresem:
Autorki: Anna Nartowska, Agnieszka Gorczyca
an/ ag/ aszw/