Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach upamiętnił w piątek Wojciecha Korfantego w 106. rocznicę jego mowy w Reichstagu. W uroczystościach wzięło udział m.in. ponad 20 pocztów sztandarowych szkół noszących imię Korfantego lub upamiętniających powstania śląskie.
25 października 1918 r. Wojciech Korfanty, działacz polski na Śląsku, wygłosił w Reichstagu swoje ostatnie przemówienie, w którym zażądał zjednoczenia wszystkich ziem polskich zaboru pruskiego oraz Górnego Śląska z resztą odradzającego się państwa, a także dostępu Polski do morza.
W piątek grób Korfantego na katowickim cmentarzu przy ul. Francuskiej oznaczono plakietą „Grób Weterana Walk o Wolność i Niepodległość Polski”. Dyrektor katowickiego IPN Andrzej Sznajder mówił w trakcie wydarzenia, że przemówienie Korfantego z 25 października 1918 r. można zaliczyć do najważniejszych przemówień XX wieku, zmieniających bieg historii Polski.
„Miało ono wręcz fundamentalne znaczenie dla Polski, dla Polaków, walczących o odzyskanie niepodległości i o kształt granic przyszłego państwa. Zostało wypowiedziane jeszcze na kilkanaście dni przed symboliczną w istocie datą 11 listopada 1918 r.” – przypomniał Sznajder.
„Wyrażało jednak w sposób niezwykle dobitny aspiracje niepodległościowe Polaków, szczególnie tych z Wielkopolski i Górnego Śląska, co w kontekście zbliżającego się końca wojny upadku monarchii austro-węgierskiej oraz cesarstwa niemieckiego, było niezwykle istotne, by podkreślić” – ocenił.
„Korfanty jako poseł reprezentujący polskie interesy w Reichstagu domagał się (…) stworzenia niepodległego państwa polskiego, obejmującego ziemię trzech zaborów (…). Było to jedno z pierwszych tak otwartych wystąpień w niemieckim parlamencie, gdzie przedstawiciel polskiej mniejszości zajął stanowisko w sprawie restytucji Polski” – wskazał szef katowickiego IPN.
Podkreślił, że Korfanty, jak chyba nikt wcześniej w Reichstagu skrytykował wówczas trwającą dziesięciolecia politykę germanizacji i wynaradawiania, prowadzoną przez władze niemieckie na ziemiach polskich. Oskarżył też rząd niemiecki o niesprawiedliwe traktowanie Polaków, ograniczanie ich praw narodowych i językowych czy eksploatację gospodarczą.
„Wygłoszenie tego przemówienia miało ogromny wpływ nie tylko na rodaków, czy też bezpośrednich słuchaczy. Miało ogromny wpływ na postrzeganie sprawy polskiej także na arenie międzynarodowej” – zaznaczył Sznajder.
Podkreślił, że zbliżający się koniec wojny i zarysowujące się zwycięstwo aliantów sprawiały, że sprawa Polska stawała się znów ważna w negocjacjach pokojowych. „Wojciech Korfanty niezwykle trafnie wykorzystał swoją pozycję i ów moment, by zwrócić uwagę na potrzebę sprawiedliwego rozwiązania sprawy polskiej, uwzględniając dążenia Polaków do posiadania własnego państwa” – zaakcentował.
Dodał, że tamto wystąpienie Korfantego umocniło jego autorytet jako polityka działającego na rzecz odzyskania niepodległości. „To jego wyraziste stanowisko i takaż odwaga w artykułowaniu polskich aspiracji zdobyły mu szerokie uznanie i autorytet tak w Polsce, w polskim społeczeństwie, jak i zagranicą” – zwrócił uwagę dyrektor IPN w Katowicach
Uściślił, że przemówienie to było też odzwierciedleniem szerszych procesów zachodzących w Europie, dążeń narodowowyzwoleńczych, które zyskały na sile w ostatnich latach I wojny światowej. Korfanty nawiązał w nim do zasady samostanowienia narodów, którą promował m.in. ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych Woodrow Wilson w swoim programie pokojowym z 1918 r.
„Wojciech Korfanty niezwykle umiejętnie, z wielką energią, silnymi argumentami wykorzystał ten niezwykły moment historyczny, by podkreślić, wyartykułować polskie aspiracje i polskie prawo do pełnej suwerenności. Przemówienie (…) było zatem wielkim ważnym krokiem na drodze do niepodległości, zarówno na poziomie dyplomacji, jak i w wymiarze moralnym. Miało znaczenie nie tylko symboliczne jako głos Polaków domagających się prawa do własnego państwa, wpisało się dzięki jego niezwykłej intuicji w szersze procesy polityczne, charakterystyczne dla tamtego czasu” - mówił.
Ocenił, że w tamtym przemówieniu Wojciecha Korfantego jedno zdanie w pewnym aspekcie można potraktować jako przesłanie, które zachowuje aktualność do dziś: „Gdy znikną stare warunki nie wolno nam zapominać, że oba narody, Niemcy i Polacy, są siebie skazane”. „Synowi ziemi śląskiej, Wojciechowi Korfantemu, wieczna pamięć i cześć” – zakończył Andrzej Sznajder.
Po uroczystości na cmentarzu przy ul. Francuskiej jej uczestnicy, wśród nich delegacje społeczności szkolnych ponad 20 szkół z woj. śląskiego, dolnośląskiego i małopolskiego, noszących imiona Korfantego, powstańców śląskich oraz powstań śląskich, przeszli pod pomnik Wojciecha Korfantego na Placu Sejmu Śląskiego. Tam nastąpiła prezentacja pocztów sztandarowych.
Oddziałowe Biuro Edukacji Narodowej IPN w Katowicach przygotowało m.in. biograficzną wystawę elementarną, prezentującą postać Wojciecha Korfantego. Ze stron edukacja.ipn.gov.pl można pobrać plik z wystawą (w formacie A3 lub B1) do samodzielnego wydrukowania całości, złożonej z 16 plansz. Materiały dotyczące Korfantego znajdują się też w serwisie przystanekhistoria.pl.(PAP)
mtb/ dki/