Znicz zapaliliśmy także w imieniu Polaków i Węgrów pamiętających o tamtych tragicznych wydarzeniach – powiedziała PAP Agnieszka Molenda-Kopijasz.Fot. Fundacja Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau
Brzeszczanie uczcili pamięć węgierskich Żydów. Przedstawiciele miejscowej fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau zapalili w piątek znicz na bocznicy kolejowej Judenrampe, gdzie 81 lat temu bieg zakończyły pierwsze transporty ze skazanymi na Zagładę.
Prezes fundacji Agnieszka Molenda-Kopijasz przypomniała w rozmowie z PAP, że transporty dotarły do obozu 2 maja 1944 r. Przybyły z Kistarca koło Budapesztu i miasta Topolya w Wojwodinie (obecnie Serbia – PAP).
„Żydów poddano selekcji. W obozie zarejestrowano 486 mężczyzn i 616 kobiet. Pozostałych 2698 osób zamordowano w komorach gazowych” – powiedziała.
W piątek przedstawiciele fundacji w imieniu własnym i konsula generalnego Węgier w Krakowie dr. Tibora Gerencsera zapalili znicz przed historycznymi wagonami kolejowymi, które stoją na dawnej Judenrampe. W takich samych wagonach Niemcy deportowali Żydów z okupowanej Europy do obozów zagłady.
„Znicz zapaliliśmy także w imieniu Polaków i Węgrów pamiętających o tamtych tragicznych wydarzeniach. Uczciliśmy minutą ciszy deportowanych Żydów węgierskich. Źródła podają, że było to łącznie około 430 tys. osób” – powiedziała Molenda-Kopijasz.
Węgierscy Żydzi stanowili największą grupę ofiar Auschwitz. Główna faza ich deportacji rozpoczęła się 14 maja i trwała do 9 lipca 1944 r.. W tym okresie do obozu dotarły 142 pociągi deportacyjne. Ogółem z około 800 tys. Żydów na Węgrzech wojnę przeżyło niespełna 200 tys.
Judenrampe funkcjonowała od wczesnej wiosny 1942 r. do maja 1944 r. To tam, wysiadając z bydlęcych wagonów, przywiezieni ludzie byli dzieleni na tych, którzy są przydatni dla III Rzeszy i będą pracowali w obozie, oraz na skierowanych na śmierć. W ciągu trzech lat miejsce to stało się stacją końcową dla około 500 tys. przymusowo deportowanych.
Fundacja Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau ma na celu ratowanie znajdujących się w rękach prywatnych przedmiotów związanych z byłym niemieckim obozem Auschwitz oraz jego podobozami. Opiekuje się m.in. budynkiem, w którym podczas wojny była karna kompania więźniarek Auschwitz II-Birkenau. (PAP)
szf/ joz/
