
Wspomnienia Sybiraków, a także ich rodzin - dzieci i wnuków - można obejrzeć i wysłuchać na nowym portalu uruchomionym przez Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku. Dostępnych jest ponad 60 nagrań z Polski, Kazachstanu, Nowej Zelandii, Meksyku i Argentyny.
Muzeum Pamięci Sybiru jest ogólnopolską instytucją zajmującą się m.in. tematyką deportacji Polaków na Wschód. Instytucja znajduje się w powojskowych magazynach przy ul. Węglowej, działa tam od 2021 roku.
Jednym z najnowszych działań muzeum jest portal internetowy "Relacje z Sybiru", który w poniedziałek został uruchomiony i zaprezentowany Sybirakom i dziennikarzom.
Jak mówił dyrektor Muzeum Pamięci Sybiru prof. Wojciech Śleszyński, portal został uruchomiony na zakończenie muzealnych obchodów 85. rocznicy Zbrodni Katyńskiej i rozpoczęcia drugiej masowej deportacji Polaków na Sybir.
"Jak niektórym powiesz, że coś takiego jak Syberia (było), to takie »eee« nas bardzo nie pokoi."
Podkreślił, że ideą muzeum a także nowego portalu jest "oddanie głosu samym bohaterom Sybirakom". "Co jest niezwykle ważne i na tym polega, że wśród Sybiraków są także wspomnienia drugiego i trzeciego pokolenia, to, co w nauce nazywamy postpamięć" - podkreślił. Śleszyński powiedział, że relacje są z całego świata, od Sybiraków i ich rodzin mieszkających nie tylko w Polsce, ale też Kazachstanie, Nowej Zelandii, Meksyku i Argentyny. Dyrektor podkreślił, że zebranie tych wspomnień było możliwe dzięki muzealnemu zespołowi.
"Nie przypadkowo otwieramy ten portal, dlatego że - to jest już chyba oczywiste - Białystok a także Muzeum Pamięci Sybiru to jest takie miejsce, które opieką ma objąć Sybiraków i potomków Sybiraków rozrzuconych po całym świecie. Pamięć o Sybirze, pamięć o doświadczeniu Sybiru w naturalny sposób zaczyna być tożsamością naszego miasta" - zaznaczył Śleszyński.
Zwrócił uwagę, że relacje Sybiraków są dostępne na innych portalach, ale siłą portalu Muzeum pamięci Sybiru są właśnie wspomnienia kolejnych pokoleń. "Niestety, czas jest nieubłagany i z każdym dniem nasi Sybiracy od nas odchodzą" - dodał. Dlatego tak ważne jest zbieranie tych wspomnień.
Na portalu - który dostępny jest poda adresem www.relacjezsybiru.pl - udostępnionych jest obecnie ponad 60 relacji (mają pojawiać się kolejne), większość to wideo, kilkanaście z nich - audio. Wszystkie wspomnienia, bez względu, w jakim języku zostały nagrane - można przetłumaczyć, dzięki nowym technologiem, praktycznie na każdy język świata. Wspomnienia można wyszukiwać po imieniu i nazwisku, a także wpisywać słowa klucze związane z tym tematem jak np. druga deportacja na Sybir, transport, Armia Andersa, czy poszczególne nazwy miejscowości.
"Wierzymy, że będzie on portalem otwierającym świat na historię i doświadczenie Sybiraków, jak również będzie portalem pokazującym, czym jest postpamięć i jak ona funkcjonuje w społeczeństwie" - mówiła redaktor portalu dr Sylwia Szarejko.
Szarejko podziękowała też wszystkim osobom, które zechciały podzielić się wspomnieniami. "Dzięki temu państwa przekaz ma szansę i my w to wierzymy głęboko - trafić do jak najszerszego grona odbiorców. To też jest nasza praca i misja. Dziękujemy przede wszystkim państwu za to, że powierzyliście nam swoje historie" - podkreśliła.
Jednym z Sybiraków, który podzielił się swoimi wspomnieniami jest Michał Siewruk, który został zesłany na Sybir z rodzicami i siostrą jako 11-letni chłopiec. Mówił dziennikarzom, że te wspomnienia nie zostaną dla Sybiraków, a dla młodzieży. Podkreślił, że młodzież trzeba przekonywać. "Jak niektórym powiesz, że coś takiego jak Syberia (było), to takie »eee« nas bardzo nie pokoi" - dodał. Zaznaczył, że trzeba starać się zebrać wspomnienia od wszystkich Sybiraków, bo - jak mówił - "mało nas zostało".
Muzeum Pamięci Sybiru powołane zostało w 2017 r. Jego siedzibę w starych wojskowych magazynach przy ul. Węglowej otwarto w 2021 r. Wystawa stała jest główną częścią muzeum. Na ok. 2 tys. mkw. przedstawia historię polskiej obecności na Syberii – od carskich zsyłek w głąb Rosji po represje i zbrodnie sowieckie, w tym deportacje na wschód. Muzeum ma charakter narracyjny, oparte jest przede wszystkim na zebranych przez instytucje relacjach i wspomnieniach zesłańców, a także zgromadzonych i wyeksponowanych pamiątkach Sybiraków.(PAP)
swi/ dki/