Na stołecznym Ursynowie powstanie „Rondo Wolnej Białorusi”. Tak zdecydowali podczas sesji miasta radni. Utworzenie tego ronda jest realizacją wspólnego wniosku Fundacji „Centrum Białoruskiej Solidarności” oraz stowarzyszeń Inicjatywa Wolna Białoruś i Polska 2050.
Wszyscy obecni radni poparli ten pomysł.
"Rondo Wolnej Białorusi" powstanie na skrzyżowaniu ulicy Puławskiej z Aleją Legionów Piłsudskiego, stanowiącą nazwaną część drogi ekspresowej S2. Wniosek został poparty przez 210 pełnoletnich mieszkańców Warszawy.
"Warszawa – miasto niepokonane, wielokrotnie w swojej historii walczące o wolność i godność swoich mieszkańców – musi upamiętnić starania naszych białoruskich przyjaciół o prawo do życia w wolnym kraju" – podkreślają wnioskodawcy.
Wnioskodawcy podkreślają symboliczny wymiar tej lokalizacji – kierowcy jadący drogą S2, która prowadzi w kierunku białoruskiego Brześcia, będą przejeżdżać przez Warszawę właśnie przez Rondo Wolnej Białorusi, a "Warszawa – miasto niepokonane, wielokrotnie w swojej historii walczące o wolność i godność swoich mieszkańców – musi upamiętnić starania naszych białoruskich przyjaciół o prawo do życia w wolnym kraju".
W sierpniu 2020 roku na Białorusi odbyły się wybory prezydenckie, w których oficjalnie Alaksandrowi Łukaszence przyznano 80,1 proc. głosów. Jego oponentka, ciesząca się dużą popularnością Swiatłana Cichanouska, dostała – według oficjalnych wyników – zaledwie 10,1 proc.
Wyniki wyborów, a także przemoc struktur siłowych wobec protestujących obywateli, doprowadziły do największych masowych protestów w historii Białorusi, które trwały przez kilka miesięcy. Władze odpowiedziały na nie jednak równie bezprecedensowymi represjami. Zablokowano lub zlikwidowano większość niezależnych mediów. (PAP)
autorka: Natalia Kamińska
nmk/ lena/