Podczas uroczystości na Zamku Królewskim w Warszawie prezes IPN dr Karol Nawrocki zainaugurował projekt „Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności”. Jego celem jest ukazanie wędrówki ponad 116. tysięcy Polaków – cywilów i żołnierzy gen. Władysława Andersa – oraz szlaku bojowego 1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka.
Prezes IPN dr Karol Nawrocki podczas uroczystości przypomniał słowa rozkazu ewakuacji, które 19 marca 1942 r. zapisał gen. Władysław Anders. "Te słowa brzmią aktualnie, jakby przed momentem zostały wypowiedziane z telewizora, głośnika radia czy z codziennej prasy. Nie są to jednak słowa płynące dzisiaj z Kijowa" – powiedział Nawrocki. Jak jednak zaznaczył, "kontekst tych słów pokazuje, że świat nie odrobił lekcji z II wojny światowej, nie przepracował tego najstraszniejszego konfliktu w historii cywilizacji". "Obrazy, które miały być tylko zapisem przeszłości stają się otaczającą nas rzeczywistością, co jest wstrząsające i przerażające. Swojej lekcji historii nie odrobili też dyktatorzy tego świata, ci, którzy w imperialnych zapędach chcą zniszczyć porządek tego świata" – mówił prezes IPN.
"Obrazy, które miały być tylko zapisem przeszłości stają się otaczającą nas rzeczywistością, co jest wstrząsające i przerażające. Swojej lekcji historii nie odrobili też dyktatorzy tego świata, ci, którzy w imperialnych zapędach chcą zniszczyć porządek tego świata" – mówił prezes IPN.
Przypomniał, że "tak jak dziś Ukraińcy, tak Polacy osiemdziesiąt lat temu stanęli przeciwko dwóm systemom totalitarnym – przeciwko niemieckiemu nazizmowi i sowieckiemu komunizmowi". Nawrocki podkreślił, że "mimo tego, co zdarzyło się w 1939 r. te systemy totalitarne nie zwyciężyły polskiego ducha wolności, bo Polacy weszli na szlaki nadziei, w odyseję wolności, po to, aby walczyć o Rzeczpospolitą, której wówczas nie było i której nie odzyskali w 1945 r. na skutek kolonii sowieckiej w Polsce, ale wolności, która wróciła w 1989 r."
Prezes IPN wyjaśnił, że "te szlaki nadziei były możliwe dzięki wielu polskim wspaniałym mężom stanu – dzięki gen. Władysławowi Andersowi, gen. Stanisławowi Maczkowi oraz gen. Stanisławowi Sosabowskiemu – ale także dzięki wielu polskim żołnierzom, którzy walczyli o Narwik, wolną Francję w 1940 r. i dzięki wspaniałym polskim lotnikom na niebie Wielkiej Brytanii, a także dzięki wspaniałym kobietom, w okupowanej Polsce i na wszystkich szerokościach geograficznych".
Z kolei szef Służby Zagranicznej MSZ Arkady Rzegocki podkreślił podczas uroczystości, że "współpraca Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Instytutu Pamięci Narodowej jest wzorcowa i przynosi niesamowite efekty". "Na naszych oczach, dzięki tej współpracy i zaangażowaniu wielu innych polskich i zagranicznych podmiotów, można przedostawać się ze świadomością o najważniejszych faktach dotyczących XX w. do elit i społeczeństw na całym świecie, a w szczególności w Europie" – podkreślił.
W liście skierowanym do uczestników i odczytanym przez prof. Tadeusza Wolszę, marszałek Sejmu Elżbieta Witek zaznaczyła, że "dzięki podejmowanym przez Instytut Pamięci Narodowej przedsięwzięciom, wiele wydarzeń z przeszłości już na trwałe zapisało się w zbiorowej pamięci Polaków". Zastrzegła jednocześnie, że "wciąż jednak mamy do spłacenia ogromny dług wdzięczności minionym pokoleniom naszych bohaterów".
"Teraz, gdy odchodzą naoczni świadkowie wojennych wydarzeń, ważne jest, by pamięć o żołnierzach gen. Władysława Andersa, a także pancernych gen. Stanisława Maczka była obecna w świadomości nie tylko Polaków, lecz także mieszkańców miast, miasteczek i wsi, przez które prowadził szlak bojowy" – zaznaczyła Elżbieta Witek. Podkreśliła także, że "ta droga nadziei wiodła przez trzy kontynenty, a Armia Andersa była namiastką wolnej Polski".
"Teraz, gdy odchodzą naoczni świadkowie wojennych wydarzeń, ważne jest, by pamięć o żołnierzach gen. Władysława Andersa, a także pancernych gen. Stanisława Maczka była obecna w świadomości nie tylko Polaków, lecz także mieszkańców miast, miasteczek i wsi, przez które prowadził szlak bojowy" – zaznaczyła Witek. Podkreśliła także, że "ta droga nadziei wiodła przez trzy kontynenty, a Armia Andersa była namiastką wolnej Polski".
Do uczestników uroczystości list wystosował także premier Mateusz Morawiecki. List został odczytany przez Jana Józefa Kasprzyka, szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. "Osiemdziesiąt lat temu gen. Władysław Anders wydał rozkaz wyjścia jednostek Polskich Sił Zbrojnych i towarzyszących im cywilów ze Związku Sowieckiego, z nieludzkiej ziemi, która pochłonęła krew o obywateli wielu narodów świata" – przypomniał Morawiecki. Premier podkreślił także, że "projekt +Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności+ ma przypomnieć tamten czas i ludzi, a przede wszystkim upamiętnić wysiłek zborny Polaków podczas II wojny światowej".
"Niezwykłe i nieprzewidziane są koincydencje wydarzeń. Gdy przygotowywali państwo projekt, nikt nie sądził, że historia przyspieszy, że za naszą granicą toczyć się będzie wojna, tak podobna do tej, którą Polska prowadziła samotnie we wrześniu 1939 r." – wskazał Morawiecki. "Pamiętamy o jej konsekwencjach i rozumiemy, jaka jest stawka walki naszych braci z Ukrainy. W tych okolicznościach tym bardziej rozumiemy, że podtrzymywanie pamięci o gehennie polskiego narodu na Wschodzie zyskuje zupełnie nowy wymiar dotyczący nie tylko przeszłości" - podkreślił.
Podczas uroczystości Anna Maria Anders, Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Włoskiej i Republice San Marino, wskazała, że "zdałam sobie sprawę z tego, kiedy jeździłam po świecie jako minister Kancelarii Premiera, jak mało ludzie wiedzą w ogóle o historii Polski, pytają się dlaczego jest tyle Polaków dookoła świata". W jej ocenie "ten projekt jest bardzo potrzebny, nawet w kraju, gdzie przez przeszło czterdzieści lat panował komunizm, nie można było mówić o gen. Andersie i jego żołnierzach, o Monte Cassino".
"Niezwykłe i nieprzewidziane są koincydencje wydarzeń. Gdy przygotowywali państwo projekt, nikt nie sądził, że historia przyspieszy, że za naszą granicą toczyć się będzie wojna, tak podobna do tej, którą Polska prowadziła samotnie we wrześniu 1939 r." – wskazał Mateusz Morawiecki.
Ambasador odczytała także rozkaz gen. Władysława Andersa o wymarszu polskich sił zbrojnych z ZSRS.
Podczas uroczystości zostało zaprezentowane nagranie, w którym Ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Federacji Rosyjskiej Krzysztof Krajewski zaznaczył, że "pełniąc urząd w Moskwie, nie mogłem nie zauważyć, że prawda historyczna, szczególnie w odniesieniu do wydarzeń II wojny światowej jest obiektem nasilających się działań". "Widzimy próby zakłamywania historii w odniesieniu do tak ważnych i oczywistych spraw, jak zbrodnia katyńska. Dotyczy to niestety również armii Andersa" - wyjaśnił.
Krajewski zwrócił uwagę, że "w XXI wieku pojawiają się publikacje powtarzające stare tezy stalinowskie". "W tym kontekście niezwykle istne jest, że wystawa posiada również rosyjską wersję języczną. Jednocześnie muszę ze smutkiem przyznać, że w ostaniem czasie możliwości dotarcia do rosyjskiej publiczności z przekazem odbiegającym od oficjalnie lansowanej wersji historii ograniczyły się drastycznie" – podkreślił.
Podczas uroczystości zaprezentowane zostały także spoty informacyjne o Instytucie Pamięci Narodowej, projekcie "Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności" oraz o towarzyszącej mu wystawie. Ekspozycja będzie prezentowana na dziedzińcu Zamku Królewskiego do 28 kwietnia. Równocześnie wystawa będzie dostępna w Gdańsku, na Targu Węglowym, na placu przy Bramie Wyżynnej.
Celem międzynarodowego memoratywno-edukacyjny projektu "Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności" jest ukazanie wysiłku Polskich Sił Zbrojnych podczas II wojny światowej oraz losów polskiej ludności cywilnej przemieszczającej się wówczas po świecie. Realizacja przedsięwzięcia będzie miała miejsce w latach 2021?2025 i obejmie zasięgiem kilkadziesiąt krajów na kilku kontynentach, na których zostanie zaprezentowana wystawa składająca się z dwóch części: ogólnej opowiadającej odyseję Polaków podczas zmagań wojennych oraz lokalnej, poświęconej historii Polaków w danym kraju lub regionie.
Projektowi będzie ponadto towarzyszył szereg działań o charakterze naukowym i edukacyjnym, w tym m.in. wydawanie książek, materiałów edukacyjnych, organizacja koncertów, konkursów, spotkań i konferencji naukowych. Ważnymi elementami przedsięwzięcia są poszukiwania świadectw wojennej tułaczki Polaków: fotografii, dokumentów, relacji oraz odnowienie zapomnianych miejsc pamięci – tablic, pomników i cmentarzy rozsianych po całym świecie.
Projekt jest objęty Patronatem Narodowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy. Głównym partnerem projektu jest Ministerstwo Spraw Zagranicznych.(PAP)
Autorka: Anna Kruszyńska
akr/ dki/