Władze Nysy – miasta partnerskiego Tarnopola – wystosowały w piątek oświadczenie, w którym domagają się od władz ukraińskiej miejscowości zmiany decyzji nadającej stadionowi imię Romana Szuchewycza – dowódcy UPA odpowiedzialnego m.in. za mordy na Polakach na Wołyniu.
Powodem wspólnego oświadczenia burmistrza i przewodniczącego rady Nysy była podjęta 5 marca uchwała radnych Tarnopola (Ukraina) o nadaniu stadionowi miejskiemu imienia Romana Szuchewycza - dowódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii - odpowiedzialnego m.in. za ludobójstwo Polaków na Wołyniu.
Ze względu na dorobek pojednania ostatnich dekad oraz wielkość szkód, jakie ta jedna decyzja za sobą niesie – szkód rangi międzynarodowej – oczekujemy ze strony władz Tarnopola natychmiastowej zmiany decyzji – podkreślono w oświadczeniu.
W zamieszczonym na stronie internetowej urzędy Nysy oświadczeniu czytamy: "Szanujemy prawo każdego do własnego rozumienia historii, ale tę decyzję odbieramy jako brak szacunku dla polskich ofiar i arogancję wobec nas - Polaków. Ze względu na dorobek pojednania ostatnich dekad oraz wielkość szkód, jakie ta jedna decyzja za sobą niesie - szkód rangi międzynarodowej - oczekujemy ze strony władz Tarnopola natychmiastowej zmiany tej decyzji. W innym przypadku nie będzie możliwa dalsza współpraca, gdyż każda inicjatywa gloryfikująca zbrodniarzy wojennych rani uczucia rodzin ofiar i wszystkich Polaków".
Współpraca pomiędzy Nysą a Tarnopolem została sformalizowana umową zawartą we wrześniu 2015 roku. Jej zakres zakłada m.in. promowanie wspólnej historii obu miast i poszanowanie wspólnego dziedzictwa. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ jann/