Sympozjum popularnonaukowe rozpocznie we wtorek obchody 5. rocznicy utworzenia Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej (Podkarpackie).
"Obchody związane z 5. rocznicą powstania muzeum zaplanowaliśmy na okres od 18 maja 2021 do 18 maja 2022 r. Ich rozpoczęcie i zakończenie połączyliśmy ściśle z datą 18 maja, kiedy obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Muzeów" - powiedziała w poniedziałek PAP Katarzyna Nowicka z muzeum w Markowej.
Jak zaznaczyła, obchody we wtorek zainauguruje sesja popularnonaukowa. Udział w niej zapowiedzieli m.in. marszałek woj. podkarpackiego Władysław Ortyl i wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma.
"Kolejne wydarzenia opowiadające o naszym muzeum systematycznie będą odbywać się w ciągu roku" – dodała Nowicka.
Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów upamiętnia Polaków, którzy podczas niemieckiej okupacji, ryzykując życie, próbowali uratować lub uratowali Żydów. Ma upowszechniać wiedzę o Polakach, którzy - mimo grożącej kary śmierci - pomagali ludności żydowskiej skazanej przez III Rzeszę na zagładę.
Na powierzchni 500 mkw. odtworzono dom Ulmów oraz wybudowano sale wystawową i wykładową. W muzeum znalazły się m.in. zdjęcia wykonane przez Józefa Ulmę, przedstawiające Markową i jej mieszkańców w okresie przedwojennym i podczas II wojny światowej; wśród nich fotografie wykonane w 1940 r., naznaczone krwią ofiar niemieckiej zbrodni z 24 marca 1944 r. W zbiorach znajdują się także drzwi ze śladami po kulach z egzekucji rodziny Baranków, których Niemcy zabili za pomoc udzieloną Żydom.
Decyzja o powstaniu muzeum została podjęta przez sejmik woj. podkarpackiego w 2008 r. Budowę rozpoczęto w 2013 r.; zakończono dwa lata później. Inwestycja kosztowała ponad 8,6 mln zł, z czego m.in. 1 mln zł przekazało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a ponad 7,5 mln zł pochodziło z budżetu woj. podkarpackiego. Działki pod budowę przekazała nieodpłatnie gmina Markowa.
Jest pierwszą placówką muzealną w Polsce w całości upamiętniającą Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Powstała w Markowej, gdzie 24 marca 1944 r. niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Didnerów, Gruenfeldów i Goldmanów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w zaawansowanej ciąży jego żonę Wiktorię. Zabili też sześcioro dzieci Ulmów; najstarsza spośród rodzeństwa Stasia miała osiem lat.
Na powierzchni 500 mkw. odtworzono dom Ulmów oraz wybudowano sale wystawową i wykładową. W muzeum znalazły się m.in. zdjęcia wykonane przez Józefa Ulmę, przedstawiające Markową i jej mieszkańców w okresie przedwojennym i podczas II wojny światowej; wśród nich fotografie wykonane w 1940 r., naznaczone krwią ofiar niemieckiej zbrodni z 24 marca 1944 r. W zbiorach znajdują się także drzwi ze śladami po kulach z egzekucji rodziny Baranków, których Niemcy zabili za pomoc udzieloną Żydom.
Józef Ulma urodził się w 1900 r. Był znanym w okolicy utalentowanym sadownikiem, hodował też pszczoły i jedwabniki. Był zarazem społecznikiem, bibliotekarzem i działaczem katolickim. Jego wielką pasją było fotografowanie. O 12 lat młodsza żona Wiktoria zajmowała się domem i dziećmi.
W 1995 r. Józefowi i Wiktorii nadano pośmiertnie tytuł Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Trwa proces beatyfikacyjny całej rodziny. W 2010 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
W liczącej ok. 4,5 tys. mieszkańców Markowej Ulmowie nie byli jedyną rodziną, która ukrywała Żydów. 21 innych Żydów przeżyło okupację w sześciu chłopskich domach. Przed II wojną światową w Markowej mieszkało ok. 120 Żydów.(PAP)
Autor: Alfred Kyc
kyc/ dki/