Łączył nieprzeciętny talent, wrażliwość artystyczną ze zrozumieniem naszych oczekiwań. Rozumiał naszą perspektywę, niczego nie narzucał. Był człowiekiem z wizją i głębią - powiedział PAP dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego dr Jan Ołdakowski.
„W 2011 r. Jan A.P. Kaczmarek napisał dla nas muzykę z okazji kolejnej rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Łączył nieprzeciętny talent, wybitną wrażliwość artystyczną ze zrozumieniem naszych oczekiwań i potrzeb” - powiedział PAP dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego dr Jan Ołdakowski.
29 lipca 2011 r. na scenie Muzeum Powstania Warszawskiego odbył się koncert „Spojrzenie Wolności” upamiętniający 67. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Kompozycje Kaczmarka zagrała Polska Orkiestra Radiowa pod dyrekcją Macieja Sztora, Leszek Możdżer (fortepian) oraz Szymon Kaczmarek. Wydano także album „A Look Of Freedom” z premierowym utworem „Otwarte Okno” skomponowanym przez Jana A. P. Kaczmarka z okazji 67. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Na płycie znalazły się m.in. kompozycje z filmów: „Marzyciel”, „Niewierna”, „Wojna i pokój” i „Hachiko”.
„Miał świadomość, że komponuje utwór muzyki poważnej, a jednocześnie chciał z jego pomocą dotrzeć do szerokiej grupy odbiorców. Najpierw skomponował utwór, a później kierował koncertem. Byłem pod olbrzymim wrażeniem, jego profesjonalizmu i etosu pracy. Chciał, by utwory poświęcone Powstaniu Warszawskiemu nie tylko świetnie brzmiały, ale i efektowanie prezentowały się w ekranach telewizorów podczas transmisji” - wyjaśnił. „Wyobrażał sobie muzykę, wizualizował ją już na etapie komponowania utworów” - dodał.
Dr Ołdakowski podkreśla, że wielki muzyk i zdobywca Oscara nigdy nie stawiał barier. "Rozumiał naszą perspektywę, niczego nie narzucał. Rozumiał ludzi, potrafił ich słuchać i współpracować z nimi. Był człowiekiem z wizją i głębią" - podsumował szef MPW.
We wtorek o śmierci Jana A.P. Kaczmarka - kompozytora muzyki filmowej i laureata Oscara poinformowała Polska Fundacja Muzyczna. (PAP)
autor: Maciej Replewicz
mr/ dki/